News

CEO Take-Two nie pamięta o zapowiedziach fabularnego DLC do GTA

O fabularnym DLC do kampanii w GTA V mówi się już od 2013 roku, ale jeden z twórców zapytany, czy i jeśli tak to kiedy takowe powstanie, odpowiedział, że nie pamięta, by coś takiego zostało w ogóle ogłoszone. Nieco później sprawa została naprostowana, ale koniec końców i tak niewiele się wyjaśniło.

Fabularne rozwinięcie historii w GTA V zostało po raz pierwszy zapowiedziane na blogu Rockstar Newswire pod koniec 2013 roku. Rok później, czyli mniej więcej wtedy, kiedy dodatek miał już ujrzeć światło dzienne, Shawn Fonteno, aktor podkładający głos Franklinowi, zdradził, że prace nad dodatkiem są „pierwszą rzeczą do skończenia na jego liście to-do”.

GTA 1

Od tamtej pory aż do przedwczorajszej konferencji dotyczącej finansów koncernu Take-Two kwestia rozszerzenia została zapomniana – i to, jak się okazuje, dosłownie. CEO firmy, Strauss Zelnick, zapytany przez analityka rynku gier o przyszłość rzeczonego DLC odparł, że nie pamięta, by taki dodatek był kiedykolwiek zapowiadany:

GTA 2

„Nie mówiliśmy o fabularnym DLC. Mówiliśmy o napadach i te zostały wydane”. Analityk dodał: „Ale dobrze pamiętam, że poruszaliście ten temat mniej więcej przy premierze gry?”, co Zelnick skwitował: „Uhh, mamy różne wspomnienia”. Biorąc pod uwagę wcześniejsze wydarzenia, taka reakcja wydaje się co najmniej nietypowa, nieprawdaż?

gta3

Na szczęście po konferencji Take-Two wydało oświadczenie, które zdaje się naprostowywać wypowiedź swojego CEO: „Strauss się dzisiaj pomylił. Ponad rok temu Rockstar Games ogłosiło, że bada możliwości związane z fabularnym rozszerzeniem do GTA V, ale od tamtej pory nie pojawiła się na ten temat żadna informacja. Jak zawsze, dzielenie się nowościami o swoich grach pozostawiamy w gestii samego Rockstar Games, kiedy tylko będzie na to gotowe”.

GTA 4

Brak jakichkolwiek wypowiedzi co do tego, czym studio się zajmuje to w przypadku Rockstar zupełnie normalna praktyka. Ale z tego wszystkiego w końcu nie wiadomo, czy fabularne DLC kiedyś się w ogóle ukaże – sprawa niby została naprostowana, ale tak naprawdę nikt niczemu nie zaprzeczył i nikt niczego nie potwierdził. Możemy jedynie mieć nadzieję, że prędzej czy później Rockstar wyleje wodę z ust i jakkolwiek się do tego odniesie.

Zgłoś błąd