News

Techland nowym wydawcą Afterfall: InSanity

Afterfall: InSanity ma polskiego wydawcę, którym została firma Techland. A co z CD Projektem? Wygląda na to, że umowa została zerwana.

Firma Nicolas Games S.A. (lub Nicolas Entertainment Group - tego do końca nikt nie wie...) poinformowała w dniu wczorajszym o podpisaniu umowy z Techlandem - polskim producentem i wydawcą gier. Jak czytamy na oficjalnej stronie firmy: "Zgodnie z umową, Techland, jako nowy właściciel licencji, wprowadzi Afterfall: InSanity na półki sklepowe kolejnych krajów. Firma Techland zajmie się również dystrybucją, publishingiem oraz marketingiem produktu".

Gracze mają prawo czuć się zmieszani, ponieważ Afterfall: InSanity ma już polskiego wydawcę, a jest nim warszawski CD Projekt. Należy jednak w tym komunikacie zwrócić szczególną uwagę na słowa "nowy właściciel licencji", które dość jasno sugerują, że umowa z CDP została zerwana lub wygasła. Dlaczego? Tego nie ujawniono, lecz postaramy się tego dowiedzieć, a o wszelkich ustaleniach natychmiast Was poinformujemy.

Afterfall: InSanity to horror akcji osadzony w post-apokaliptycznej Polsce. Fabuła rozpoczyna się w roku 2035, kiedy główny bohater - psychiatra Albert Tokaj - podejmuje desperacką próbę opuszczenia schronu. Ścigany przez przedstawicieli czterech frakcji Albert udaje się w podróż przez 10 poziomów, z czego cztery rozgrywają się w klaustrofobicznych częściach bunkra. W dalszej kolejności przyjdzie mu odwiedzić zniszczone nuklearnym kataklizmem miasta, w tym ruiny zapomnianego Miasta Świateł. Zainteresowanych zapraszamy do zapoznania się z naszą recenzją.

Afterfall: InSanity

Zdaniem autora

Dziwna sprawa. Doskonale pamiętam, jak jeszcze nie tak dawno hucznie zapowiadano współpracę Nicolas Games z CD Projektem w zakresie promocji Afterfall: InSanity. Po premierze nastąpiła jednak grobowa cisza, a teraz okazuje się, że gra ma nowego wydawcę. Coś mi się wydaje, że interesy z CDP nie poszły według planu, a producent Afterfalla chwyta się wszystkiego, by przetrwać słabą sprzedaż swojej debiutanckiej gry. Mam jednak nadzieję, że wyjdzie im to na dobre.

Zgłoś błąd