Afterfall: InSanity 2.0 w III kwartale bieżącego roku
Polska gra Afterfall: InSanity w Edycji Rozszerzonej ukaże się latem tego roku. Wówczas prawdopodobnie zadebiutuje również jej konsolowa wersja.
Edycja Rozszerzona gry Afterfall: InSanity zostanie udostępniona w III kwartale bieżącego roku - taką informację podała katowicka firma Nicolas Games S.A. Postnuklearna historia zostanie wzbogacona o szereg zmian i poprawek, których listę znajdziecie poniżej:
- nowy dynamiczny system walki,
- poprawione cut-sceny (praca kamery, udźwiękowienie, animacje),
- większa ilość efektów psychozy (Fearlock),
- poprawiona mimika twarzy/ruchów oczu,
- poprawione animacje postaci,
- poprawione udźwiękowienie otoczenia i postaci,
- poprawa wydajności/optymalizacja,
- nowa broń,
- zmieniono i dodano punkty zapisu automatycznego,
- dodane nowe warianty zachowań AI,
- nowe efekty świetlne/specjalne,
- nowy balans rozgrywki oraz prowadzenia fabuły,
- poprawki techniczne i gameplayowe.
Wygląda więc na to, że zostanie poprawiona większość elementów, na które narzekali gracze oraz recenzenci, w tym my w naszym teście. Największym zarzutem wobec Afterfall: InSanity był bardzo słaby system walki, który od wersji 2.0 ma być znacznie bardziej dynamiczny i skuteczny. Narzekano również na słabe udźwiękowienie (brakowało wielu podstawowych dźwięków otoczenia), animacje postaci oraz niekiedy dziwną pracę kamery podczas przerywników filmowych. To wszystko podobno ulegnie zmianom.
Dla posiadaczy Afterfall: InSanity jest dobra wiadomość: Edycja Rozszerzona zostanie dla nich udostępniona za darmo. Z kolei gra na Xboksa 360 będzie już w domyśle zawierała wszystkie te poprawki. Z tego możemy wnioskować, że konsolowy Afterfall zadebiutuje właśnie latem tego roku.
Zdaniem autora
Bardzo fajnie, że twórcy chcą poprawić grę, bo Afterfall: InSanity ma spory potencjał. Potrafił zawieść i zirytować, ale wystarczyło mu dać szansę, aby dojrzeć, że to mogła być naprawdę ciekawa gra. Jeśli twórcy poprawią wszystkie te elementy, o których mówią, to chętnie skuszę się na drugą sesję. Oby tylko poprawili zakończenie i ostatniego bossa, bo w podstawowej wersji było to bardzo odpychające.



