Rusza głosowanie na dziką kartę ESL Pro League
Organizacja ESL wystartowała z głosowaniem na tak zwaną dziką kartę, umożliwiającą grę w nadchodzącym sezonie ESL Pro League – jednego z najbardziej prestiżowych turniejów CS:GO. Fani z całego świata mogą wybrać reprezentację z Europy oraz Ameryki Północnej – w dywizji europejskiej jednym z kandydatów jest ekipa Virtus Pro.
Trzeba przyznać, że dla Virtusów poprzedni sezon Pro League nie należał do najlepszych – Polacy zajęli ostatnią pozycję, przegrywając dodatkowo mecz barażowy o miejsce w kolejnej edycji turnieju. Ostatnią deską ratunkową dla zespołu jest dzika karta, gwarantująca uczestnictwo w czwartym sezonie. Nasi rodacy pomimo spadku do ESEA Premier , zadecydowali o pominięciu rozgrywek tej ligi licząc na to, że ostatni europejski slot Pro League będzie należał właśnie do nich. Wszystkie ręce na pokład – aby oddać głos wystarczy wejść w TEN link i wskazać kandydatów. Pamiętajcie, że musicie być zalogowani na platformie ESL! Głosowanie potrwa do 8 sierpnia (poniedziałek) do godziny 20:00. Dwie drużyny z największym wynikiem w swojej dywizji zmierzą się o dziką kartę w pojedynku best of three. Oto dokładny spis ekip biorących udział w głosowaniu:
Europa:
- Virtus Pro
- Gambit
- GODSENT
- ENCE
Ameryka Północna:
- TSM
- Koliber
- Echo Fox
- Luminosity Gaming
Zmagania najbliższego sezonu ESL Pro League rozpoczną się już 17 sierpnia. Virtusi mają sporą szansę zdobycia szansy na występ w tej prestiżowej lidze – międzynarodowa społeczność fanów polskiej formacji jest całkiem spora, a sam zespół w ostatnim czasie odnotował naprawdę dobre wyniki – podopiecznym Kubena udało się zatriumfować w debiutanckim sezonie ELEAGUE, dojść do półfinałów ESL One Cologne 2016 oraz wygrać majowe zmagania StarLadder i-League. Mimo złej passy w ostatnich miesiącach ubiegłego roku i w pierwszym kwartale obecnego, Polacy finalnie wrócili do formy. Według najnowszej aktualizacji rankingu portalu HLTV, zawodnicy Virtus Pro zajmują trzecie miejsce – przed nimi na drugiej pozycji są członkowie Fnatic, zaś tytuł najlepszej organizacji świata wciąż utrzymują Brazylijczycy z SK Gaming.


