
ELEAGUE: Koniec zmagań grupy A
W Atlancie rozstrzygnięto starcia drabinki A drugiego sezonu ELEAGUE, dzięki czemu poznaliśmy pierwszych uczestników fazy pucharowej. Najlepiej poradzili sobie zawodnicy Mousesports, wygrywając gładko dwa pojedynki, a z drugiego miejsca do playoffów weszli reprezentanci FaZe Clan z wynikiem 2:1.
Mecz inauguracyjny drugiego sezonu amerykańskiego turnieju odbył się w piątek. Przypomnijmy, że listę grupy A uzupełniali członkowie Immortals, Cloud9, mousesports i FaZe Clan. W pierwszej kolejności Myszy starły się z Brazylijczykami, wygrywając potyczkę best-of-one na mapie de_mirage 16:9. Niedługo później stanowiska w studiu ELEAGUE zajęli gracze Cloud9 i FaZe – nowy zespół karrigana bez większych problemów poradził sobie z rywalami wynikiem 16:7 na de_train. Tego dnia oglądaliśmy jeszcze batalię o miejsce w playoffach, która rozegrała się między C9 i Mouz. Mecz Amerykanów z Niemcami był o wiele dłuższy i bardziej zaciekły od wszystkich pozostałych. Pretendenci spotkali się na de_dust2 gdzie po jednej dogrywce minimalnie lepsi okazali się zawodnicy z Europy (19:16).
(fot. ELEAGUE)
Sobota była dniem zaplanowanym na pojedynki piątkowych przegranych. W tej części zawodów wszystkie batalie odbywały się w formacie best-of-three i jako pierwsze swój mecz rozpoczęły ekipy Immortals oraz FaZe Clan. Na de_mirage Brazylijczycy zawiedli po całości, przegrywając 2:16. De_train okazał się dla nich nieco bardziej owocny, bowiem wyrównana potyczka zakończyła się wynikiem 19:17. Ostatnia lokacja, de_overpass, przypieczętowała jednak dominację FaZe Clan, które zatriumfowało 16:13. Aby zwycięzcy tego spotkania mogli wystąpić w fazie pucharowej, musieli jeszcze pokonać Cloud9 - Amerykanie okazali się o wiele bardziej wymagającym oponentem. FaZe na de_mirage męczyło się z rywalami przez dwie dogrywki, aby finalnie wyjść z tej potyczki zwycięsko 22:20. De_train również nie obył się bez doliczonego czasu, dzięki któremu tym razem to Cloud9 utorowało sobie drogę do zdobycia mapy przewagą 19:17. De_overpass poszedł już sprawniej – po dosyć jednostronnym starciu (16:9) mecz wygrali reprezentanci FaZe. Za dwa tygodnie, a dokładnie 4 i 5 listopada, w stanie Georgia spotkają się członkowie grupy B do których należą między innymi Polacy z Virtus Pro – triumfatorzy pierwszego sezonu ELEAGUE.