CS:GO z nową aktualizacją – powrót graffiti

Jeśli należycie do grona osób, które ciągle powtarzają, że stary Conter Strike był lepszy, to Valve przygotowało dla Was małą niespodziankę znaną z wersji 1.6. Wraz z najświeższym patchem dla CS:GO w grze ponownie pojawiło się graffiti. Ponadto deweloperzy postanowili znów zmodyfikować dźwięki, a także usunąć kilka mniejszych bądź większych błędów.

Jest kilka ważnych informacji związanych z malowaniem ścian o których warto wiedzieć. Droga do zdobycia nowych elementów prowadzi przez trzy ścieżki – najłatwiejsza z nich to kupno pojedynczego wzoru za pośrednictwem Steam Market. Inna oferuje nam zaopatrzenie się w tak zwane „Community Graffiti Boxes” zawierające grafiki wykonane przez społeczność. Ostatnią z opcji wzbogacenia naszego ekwipunku są weekendowe dropy – od teraz jest szansa na zgarnięcie graffiti przy nabiciu kolejnego poziomu doświadczenia. W grze możemy otagować wybraną powierzchnię domyślnie klikając przycisk T. Producenci zagwarantowali również, że każdy kto uruchomi CS'a po raz pierwszy od aktualizacji, otrzyma czasową możliwość malowania ścian.

Powrót obrazków to jednak nie jedyna zmiana jaką przynosi łatka. W nowej wersji M4A1-S nie jest już słyszalny z dużej odległości, głośność pozostałych broni została zmniejszona, a same dźwięki nieco udoskonalone. Poprawione zostały także granaty dymne – teraz odbijają się od ruchomych powierzchni (jak na przykład woda) i gaszą ogień. Zoptymalizowane zostały też fale respawnów w misjach Guardian oraz Strike.