
Nowy Red Dead? Zabawy Rockstara ciąg dalszy...
Amerykański gigant branży, czyli firma Rockstar Games, dokładnie wczoraj rozpoczęła zabawę w swego rodzaju podchody z fanami swoich produkcji - zespół zmienił wygląd swoich profili na portalach społecznościowych, sugerując nadchodzącą nowość. Dziś deweloperzy kontynuują marketingową grę, jednocześnie niemalże potwierdzając - nadchodzi nowy tytuł z serii Red Dead.
Od 2010 roku wokół serii Red Dead zrobiło się cicho. Pałeczkę w stani Rockstara przejęły L.A. Noire, Max Payne oraz oczywiście GTA V i GTA Online, które do dziś zdaje się być jednym z głównych ośrodków zainteresowania amerykańskiego giganta branży. Teraz jednak wszystko ma szansę się zmienić, a to za sprawą drobnej rewolucji, którą zdaje się szykować wydawca. Jak informowaliśmy wcześniej, od wczoraj na portalach społecznościowych firmy fani z całego świata zdążyli zaobserwować wizerunkowe zmiany, polegające na wymianie logo na takie na czerwonym tle. Gracze bez większych kłopotów posunięcie to skojarzyli z nieobecną od wielu lat na rynku serią Red Dead, której powrotu po tak długim czasie można by się już spodziewać. I chociaż twórcy wciąż nie potwierdzili tych doniesień, dziś Rockstar znowu postanowił nas zaskoczyć, zamieszczając w sieci nową grafikę, niemalże potwierdzającą, że nadchodzące w przyszłych dniach wieści będą dotyczyły właśnie trzeciej od słony cyklu Red Dead.
Bardziej spostrzegawczy internauci szybko zauważyli też, że powyższa grafika przywodzi na myśl westernową produkcję Siedmiu wspaniałych z lat 60. ubiegłego wieku, która właśnie w tym roku doczekała się wydania w nowej odsłonie. Twórcy z Rockstara nigdy nie kryli swojej inspiracji branżą filmową, co zawsze wychodziło na dobre tytułom amerykańskiego wydawcy. Czas pokaże, czy właśnie tak będzie i tym razem. Warto nadmienić również, że już od czasu premiery Red Dead Redemption sporo mówi się o możliwości powstania wersji, przeznaczonej specjalnie dla komputerów osobistych. Fanów popularnych pecetów przecież nie brakuje i o ile zyski z tych platform okazują się stosunkowo niewielkie, o tyle pozwalają podtrzymać wizerunek i dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Na razie pozostaje nam jednak czekać na rozwój wydarzeń w zespole Rockstara, gdyż póki co nie wiemy nawet, jaki tytuł otrzyma nadchodząca produkcja.