Relacja z konferencji Nvidii we Wrocławiu

Nad czym pracują

W dniu 19 listopada odbyła się konferencja firmy Nvidia, podczas której zaprezentowano najważniejsze technologie i urządzenia tworzone przez giganta z Santa Clara. Na pokazie nie mogło zabraknąć oczywiście także naszej redakcji, więc z przyjemnością przybliżymy Wam wszystko to, czego dowiedzieliśmy się od przedstawicieli Nvidii. Zapraszamy do lektury.

Przed właściwą częścią prezentacji zgromadzonych przywitał Luciano Alibrandi (Director of Corporate Marketing EMEAI), który także niejako wprowadził wszystkich w to, co za chwilę prezentować mieli Benjamin Berraondo (Senior PR Manager EMEAI: GeForce & Consumer products) i Igor Stanek (Senior Product PR Manager Notebooks/Tegra EMEAI). Właściwe pokazy rozpoczęły się od najciekawszych dla mnie osobiście kwestii, a więc technologii związanych z graniem na pecetach wykorzystujących potężne pod względem obliczeniowym karty graficzne. Benjamin Berraondo wskazał na kilka ciekawych aspektów rynku gamingowego – przede wszystkim nigdy wcześniej nie było tak dużej różnicy w mocy obliczeniowej pomiędzy debiutującą generacją konsol, a komputerami osobistymi. Po części już to widać patrząc na jakość pierwszych tytułów ekskluzywnych na nextgeny.

Benjamin zaprezentował także garść statystyk, z których wynika, że granie na PC nadal ma się bardzo dobrze. Szkoda tylko, że nie poznaliśmy danych dotyczących Polski, w której jak wiadomo nadal to właśnie PC jest najpopularniejszą maszynką do grania. Znalazło się także kilka danych dotyczących liczby developerów pracujących nad nowymi grami i samym zwrotem z konkretnych rynków. Tutaj także PC niepodzielnie rządził, choć z drugiej strony nie jest to takie trudne – na PC grę może stworzyć każdy. Na konsoli produkcja musi przejść długi i ciężki proces certyfikacji.

Nie zabrakło także wspomnienia o najszybszej obecnie karcie graficznej – GeForce GTX 780Ti i polityce firmy, stawiającej na wspieranie komputerów o małych gabarytach. Mogliśmy zobaczyć, jak taki zestaw działa, co z kulturą pracy i samym designem. Z perspektywy hardcore'owego gracza bardziej interesujący był zbudowany specjalnie na potrzeby prezentacji zestaw komputerowy od Komptronika. Przedstawiciele firmy z Santa Clara cały czas podkreślali, że PC jest obecnie główną platformą do gier i to obecnie na nią są tworzone produkcje multiplatformowe portowane później na nextgeny.

Następnie przyszła kolej na stronę programową związaną z kartami Nvidii. Na przykładzie społeczności gry World of Warcraft wyjaśniono jak działają automatyczne ustawienia w programie GeForce Experience. Trzeba przyznać, że podejście polegające na oddaniu samym użytkownikom głosu na temat najlepszych ustawień pod daną konfigurację wydaje się być bardzo sensowne. Wspomniano także o funkcji ShadowPlay umożliwiającej nagrywanie rozgrywki z gier przy wykorzystaniu nowych kart graficznych GeForce. Sam miałem już do czynienia z tą aplikacją i prawdę powiedziawszy byłem bardzo pozytywnie zaskoczony zarówno minimalnym wpływem na wydajność samej gry, jak i jakością nagrań. Funkcjonalność jest o wiele lepsza niż w konsolach nowej generacji, które udostępniają podobną technologię.

Punktem głównym był pokaz gry Batman: Arkham Origins odpalony na mocarnym PC w rozdzielczości 4K ze wszystkimi ulepszaczami dostępnymi z poziomu gry. Poziom antyaliasingu niesamowity, także wszystkie krzywizny były mniej prostokątne. Oczywiście wspomniano o specjalnych funkcjach gier sygnowanych logiem Nvidii – wszystkie największe hity, z Assassins’s Creed 4, Watch_Dogs i Call of Duty: Ghost otrzymały w standardzie paczki z teksturami 4k. Tłumaczy to po części ogromne rozmiary tych produkcji. Warto podkreślić, że pokaz nie był specjalnie przygotowanym demem – gra była normalnie uruchamiana, a ciekawym elementem prezentacji było wyrzucenie do pulpitu spowodowane błędem Steam. Przynajmniej wiemy, że wszystko było na żywo, nie było „reżyserowane”.