Podsumowanie fazy grupowej MLG Columbus
Kto uzyskał status legendy, a kto pożegnał się z turniejem?
Wiktor Bonderek 1 kwietnia 2016, 11:40
W czwartek rozegrały się ostatnie spotkania fazy grupowej odbywającego się w Stanach turnieju MLG Columbus. Wielkie wydarzenie świata CS:GO, któremu patronuje Valve, przechodzi do kolejnego etapu. Od 29 marca o awans do ćwierć i półfinałów walczyło 16 zespołów z całego świata, w tym reprezentanci Virtus Pro. Rzućmy okiem na to jak dokładnie wyglądały zmagania grupowe trwającego majora i sprawdźmy, kto jak do tej pory poradził sobie najlepiej.
Jak już wcześniej wspomnieliśmy w rozgrywkach brało udział 16 drużyn – osiem z nich uzyskało status legendy podczas ostatniego majora, którym były zawody DreamHack Cluj Napoca. Pozostałe ekipy miejsce w MLG Columbus wywalczyły w ramach kwalifikacji, zdobywając tym samym miano pretendentów. Pula nagród wynosi milion dolarów, a dla zwycięzcy wielkiego finału przeznaczono aż połowę tej sumy. Osiem formacji, które przeszły do fazy pucharowej otrzymało status legendy umożliwiający im występ w następnym majorze. Organizatorzy podzielili drużyny na cztery grupy - nasi rodacy znaleźli się w jednej drabince z reprezentantami Natus Vincere, Cloud 9 oraz G2 Esports. Składy poszczególnych grup wyglądały następująco:
Grupa A:
- Ninjas in Pyjamas
- mousesports
- Luminosity Gaming
- FlipSid3 Tactics
Grupa B:
- FaZe Clan
- Fnatic
- Splyce
- Team Liquid
Grupa C:
- EnVyUs
- Astralis
- Counter Logic Gaming
- Gambit Gaming
Grupa D:
- Virtus Pro
- Natus Vincere
- Cloud9
- G2 Esports
Grupa A
Grupa A swoje spotkania rozpoczęła jako pierwsza. Najlepszą ekipą w tym zbiorze okazali się po raz kolejny Brazylijczycy z Luminosity Gaming, którzy powtórzyli świetny wynik z Katowickiego IEM'a awansując bezpośrednio do ćwierćfinałów po meczach z mousesports (16:13) oraz Ninjas in Pyjamas (16:5). W pojedynku przegranych spotkali się zawodnicy FlipSid3 Tactic i mousesports – niemiecka ekipa pokonała rywali po bardzo długim pojedynku 31:28 i dzień później walczyła z NiP'em o awans. Niemcy nie poradzili sobie w meczu BO3 ze Szwedami i przegrali 1:2 (de_cobblestone 5:16, de_cache 16:12, de_overpass 9:16). Z zawodów już w początkowej fazie odpadli reprezentanci FlipSid3 Tactics oraz mousesports.
Grupa B
W kolejnej drabince, wbrew oczekiwaniom, najlepszą formacją okazał się zespół Liquid – najpierw dominując FaZe Clan 16:11, a później po dogrywce pokonując Fnatic 22:19. W meczu przegranych FaZe Clan starł się z ekipą Splyce, która wcześniej uległa Szwedom 5:16. FaZe bez większych problemów zakończył pojedynek z Amerykanami kończąc go wynikiem 16:3 i odsyłając oponentów do domu. Decydująca batalia BO3 o miejsce w rozgrywkach rozegrała się pomiędzy Fnatic i FaZe Clan. Szwedzkiej formacji wystarczyły jedynie dwie mapy aby zabezpieczyć sobie pozycję w fazie pucharowej zawodów – zawodnicy Fnatic pokonali graczy FaZe na mapach de_mirage (16:10) i de_cobblestone (16:6).


