News

FIFA 09

Rewolucja czy kolejny przeciętniak?

Tabela faktów pokaż/ukryj

Produkt: FIFA 09
Producent: EA Sports
Dystrybutor w Polsce: Electronic Arts Polska
Wersja językowa: polska (pełna)
Data premiery na świecie: 3 październik 2008
Data premiery w Polsce: 3 październik 2008
Zalecany wiek: 3+
Wymagania sprzętowe - minimalne: procesor Intel Pentium IV (2,4 GHz) lub odpowiednik, 512 MB RAM, karta graficzna zgodna z DirectX 9.0c (Radeon 9600 lub odpowiednik), 5,5 GB wolnego miejsca na HDD

Ostatnie odsłony cyklu FIFA na komputery, choć z roku na rok coraz lepsze, nie są w stanie sensownie konkurować z produktami z serii Pro Evolution Soccer. Czy szumnie zapowiadana edycja 09 ma szansę zrzucić z tronu najnowszą grę Konami?

Bez wątpienia FIFA 09 to najlepsza część cyklu od wielu lat, aczkolwiek nie oznacza to, że jest to tytuł, o którym można by mówić w samych superlatywach. Choć poprawiono i dodano wiele, zmiany jakie zaobserwujemy nie wpływają w dużym stopniu na grywalność. Tak, to stara, dobrze nam znana FIFA, której daleko do ideału. Na szczęście, wady dotyczą tylko wersji na komputery, gdyż ponownie edycje konsolowe (na PlayStation 3 i Xbox 360) są o wiele bardziej dopracowane i bez problemu mogą konkurować z tytułami ze stajni Konami.

Dwie zmiany (spośród kilku wartych uwagi), jakie niesie najnowsza odsłona cyklu, wybijają się na pierwszy plan: ulepszona grafika oraz nowy system sterowania piłkarzami. Sfera wizualna tytułu prezentuje się dobrze. Modele zawodników i płyta boiska są dopracowane, a cienie są dokładniejsze niż w poprzedniej edycji. Cieszą również udoskonalone animacje postaci, zarówno na wstawkach przedmeczowych, jak i podczas spotkania – piłkarze naprawdę świetnie gestykulują i wyrażają swoje emocje. Niestety, nie poprawiono większości paskudnej jakości tekstur pokrywających niektóre elementy infrastruktury stadionów – ponownie odrzucają one od monitora. Poza tym, wszystkie zmiany na plus dobrze widać tylko przy znacznych zbliżeniach – z daleka (a właśnie przy tego rodzaju ujęciu gra się najlepiej) trudno je dostrzec i produkt już nie prezentuje się tak ładnie.

Warto też wspomnieć o optymalizacji silnika produkcji. Twórcom należy się za nią piątka z dużym plusem – pomimo że ulepszono grafikę, produkt działa bardzo płynnie na starszych komputerach. Co więcej, załadowanie meczu trwa co najwyżej dziesięć sekund, nawet na maszynie wyposażonej tylko w 512 MB pamięci RAM.

Już przed premierą dużo kontrowersji wzbudzał nowy system sterowania. Bazuje on bowiem na korzystaniu z... myszki! Wydawanie rozkazów zawodnikom za pomocą gryzonia jest przemyślane: lewy przycisk odpowiedzialny jest za podanie, prawy za strzał, a pokrętło za wysyłanie zawodnika na wolne pole albo zmienianie pozycji w obronie. Do tego dochodzą klawisze WSAD (sterowanie piłkarzem) oraz spacja, dzięki której uruchamiamy sprint. Na początku trudno przyzwyczaić się do tego systemu, wymaga on długiego treningu. Ale warto poświęcić dłuższą chwilę na odkrycie tajników tego sterowania, bo dzięki niemu łatwiej jest konstruować akcje z prostopadłymi podaniami. Mamy też większą kontrolę nad danym zawodnikiem. Niestety, często zawodzi precyzja zagrań, a i czasy reakcji bywają znacznie gorsze od tych uzyskanych przez pada, co może zniechęcić zwłaszcza początkujących. Wydaję mi się, że niewielu przekona się do takiego sposobu kierowania piłkarzami, głównie za sprawą... przyzwyczajenia do samej klawiatury albo pada. Dużo zależy również od stylu gry poszczególnego odbiorcy – dla niektórych wady tego rozwiązania będą nie do zaakceptowania, innym nie będą przeszkadzać. Mam nadzieję, że w następnej części sterowanie myszką zostanie bardziej dopracowane, bo system ten ma naprawdę spory potencjał.

Tradycyjnie zaletą gry z serii FIFA jest duża liczba lig i drużyn w nich występujących. Pogramy wszystkimi znanymi ekipami na ładnie odwzorowanych stadionach. Duży plus należy się przede wszystkim za polską ligę. Prawie wszystkie rodzime drużyny (wyjątki to Śląsk Wrocław, Piast Gliwice i Polonia Warszawa) mogą pochwalić się oficjalnym herbem klubowym i strojami. Cieszą również aktualne składy, ale wciąż zdarzają się wpadki dotyczące wyglądu niektórych sportowców (niekiedy bruneci są w grze... blondynami!). Oczywiście piłkarze zostali opisani szeregiem danych, przez co – tak jak w rzeczywistości – Pirlo genialnie wykonuje stałe fragmenty gry, a Rooney przepchnie prawie każdego obrońcę. Ustawienie taktyczne każdej drużyny możemy samodzielnie zmodyfikować w menu. Nie zaznamy tak dużej swobody w konstruowaniu taktyki, jak w grach z serii Pro Evolution Soccer, jednak przeciętnemu odbiorcy podstawowe funkcje strategiczne przygotowane przez twórców na pewno wystarczą.

Strona: 1 2 Następna
Zgłoś błąd