News

Wii U porażką Nintendo

Niegdysiejszy lider konsolowego świata, niekwestionowany król sprzedaży, a także producent takich serii, jak Mario i Zelda - Nintendo - znalazło się w nie lada kłopocie po finansowej i sprzedażowej klapie, jaką okazało się Wii U. Konsola ta nie zdobyła większego uznania wśród fanów elektronicznej rozrywki i niezbyt dobrze radzi sobie na rynku, znajdując do tej pory (wedle różnych źródeł) zaledwie nieco ponad 5 milionów nabywców.

Japońska firma początkowo winę za słabą sprzedaż zrzucała na brak nowych i ciekawych gier na tę platformę. Złego stanu rzeczy nie zmieniły jeszcze bardziej przystępne, skierowane do rodzinnej zabawy tytuły, ani też dość spora obniżka ceny (o 50 dolarów w wersji Deluxe).

Wii U

Zmniejszenie kosztów produkcji także w niczym nie pomogło Nintendo – w gruncie rzeczy stało się to dodatkowym czynnikiem wpływającym na i tak niski zbyt konsoli, jak i spadek przewidywanych zysków. Zły wpływ miały także wahające się kursy walut. Osłabienie japońskiego jena względem dolara oraz euro sprawiły, że gigant z Kioto musiał zmodyfikować swoją politykę sprzedażową, obniżając swoje bądź co bądź optymistyczne prognozy o około 50-70 procent. Wstępnie Nintendo planowało wysłać do sklepów 9 milionów konsol Wii U. Obecnie jest to nieco mniej niż 3 miliony egzemplarzy. Niewiele lepiej jest w przypadku drugiego flagowego urządzenia Nintendo, czyli 3DS-a.

Firma musiała zrewidować swoje oczekiwania odnośnie do handhelda, zmniejszając prawdopodobną sprzedaż z początkowo zakładanych 18 milionów do poziomu niewiele ponad 13 milionów.

Wydaje się, że dobre czasy Nintendo i ich produktów powoli dobiegają już końca. Brak innowacyjnych rozwiązań (bo za takowe nie można uznać dostarczanego razem z Wii U dotykowego pada-ekranu), nie do końca przemyślana polityka cenowa oraz brak ciekawych tytułów (Mario, jakkolwiek świetne, nic nie zmienia) dają chyba dość wyraźny obraz tego, co czeka w przyszłości potentata z Kraju Kwitnącej Wiśni - tym razem jednak najsłynniejszy hydraulik świata nie uratuje Iwaty i spółki.

 

Zgłoś błąd