Nintendo sprzedało jedynie 160 tysięcy konsol Wii U

Nintendo nie może być zadowolone ze sprzedaży swojej nowej stacjonarnej konsoli. Problemy rynkowe odbijają się na kondycji japońskiego giganta.

Nintendo zanotowało w pierwszym kwartale roku fiskalnego 2013 stratę operacyjną na poziomie około 50 milionów dolarów przy sprzedaży netto na poziomie 832,85 miliona dolarów. Zysk netto wyniósł 88 mln dol., a firma nie wprowadziła zmiany do swojej wcześniejszej prognozy, która zakładała zysk operacyjny na poziomie 100 mld jenów.

Nieciekawie wygląda też porównanie Wii U z Wii – starsza konsola sprzedaje się zdecydowanie lepiej i raczej szybko się to nie zmieni. Pomiędzy kwietniem a czerwcem sprzedano jedynie 160 tysięcy sztuk Wii U oraz 1,03 miliona gier. Sprzedaż w ostatnim kwartale spadła aż o 51,3 procent – na świecie sprzedano około 3,61 mln urządzeń, przy zakładanych 5,5 mln. Odbija się to bardzo negatywnie na kondycji firmy.

Spadek dosięgnął także konsoli 3DS, której sprzedaż w ostatnim kwartale wyniosła 1,4 mln sztuk. Był to wynik o 25 procent gorszy niż w odpowiadającym mu kwartale ubiegłego roku. Pozytywne informacje dobiegają jednak z rynku software'owego, gdzie sprzedaż była aż o 49% wyższa. Główną tego zasługa tkwi w wypuszczonych na rynek japoński Tomodachi Collection: New Life oraz na zachodni Animal Crossing: New Leaf.

Nintendo pracuje nad tym, by w tym kwartale jego konsolę nabyło 210 tysięcy użytkowników. Może być to jednak bardzo trudne.