Shenmue III powstanie niezależnie od wyniku z Kickstartera
Na początku były dwa miliony - te znalazły się bardzo szybko, a ledwo zapowiedziane na targach E3 Shenmue III przy okazji zdołało pobić kilka rekordów Kickstartera. Niedługo później producenci podnieśli punkt docelowy do 10 milionów, a z tym już może być kłopot. Wierni fani serii nie powinni się jednak zbytnio przejmować - Yu Suzuki obiecał, że niezależnie od tego gra i tak powstanie.
Mimo że na targach E3 nie pokazano praktycznie nic oprócz ładnie zapowiadającej się wizji produkcji legendarnego Yu Suzukiego, Shenmue III natychmiast zaskarbiło sobie serca tysięcy graczy - szczególnie tych, którzy na kontynuację serii oczekiwali od długich kilkunastu lat. Nic więc dziwnego, że ustalony na Kickstarterze próg dwóch milionów dolarów został przekroczony w mgnieniu oka, a wydawcy szybko zadecydowali o podniesieniu docelowej kwoty o - bagatela - osiem milionów. Takie posunięcie mogło częściowo zniesmaczyć niektórych graczy, jednak jak się okazuje z pocieszeniem przyszedł nam właśnie sam Yu Suzuki.
Legendarny twórca Shenmue zapowiedział, że niezależnie od uzyskanego wyniku (a już wiadomo, że 10 milionów dolarów to raczej nierealna kwota) trzecia generacja gry i tak powstanie. Producent ogłosił również, że uzyskana przez niego kwota nie powinna mieć wpływu na jakość samego projektu, a co najwyżej może przełożyć się na "otwartość" zawartego w grze świata. Jednocześnie Suzuki wyznał ,że i tak jest już bardzo wdzięczny za możliwość domknięcia serii trzecią odsłoną Shenmue oraz obiecał też, że dołoży wszelkich starań, aby jak najlepiej wykorzystać pozyskane fundusze. Jak do tej pory twórcom udało się zgromadzić około 4,5 miliona dolarów, a do końca kampanii na Kickstarterze pozostało dziewięć dni, tak więc losy świata w Shenmue III nie zostały jeszcze całkowicie przesądzone. Tytuł trafi na konsole PlayStation 4 oraz komputery PC prawdopodobnie w okolicy 2017 roku.



