Assassin’s Creed: Syndicate nie powieli błędów Unity
Ubisoft oficjalnie zapowiedziało w ostatnim czasie kolejną odsłonę Assassin’s Creed – Syndicate. Po doświadczeniach z poprzednią częścią, Unity, nie wiadomo, czy to dobra czy zła informacja, ale twórcy zapewniają, że nie powtórzą błędów z przeszłości.
Assassin’s Creed: Unity zasłynął głównie dzięki rozlicznym błędom i niedoróbkom – sprawa dotyczyła m.in. crashy do pulpitu, problemów z zawartością online czy toporną optymalizacją. Gra została uznana za jedną z najgorszych premier w 2014 roku (zaraz obok Halo: Master Chief Collection).
Wskutek ciężkiego odbioru i bezkompromisowej krytyki Ubisoft ostatecznie zrezygnowało z season passa, oddając tym samym w formie przeprosin całą dodatkową zawartość za darmo. Ostatecznie po pięciu dużych aktualizacjach Unity okazało się całkiem dobrą grą, ale fakt faktem – start miała beznadziejny.
W dniu wczorajszym opublikowano materiał (poniżej), w którym pracownicy Ubisoftu biorą nas na emocje i mówią, że bardzo przykro im się zrobiło, jak cztery lata ich ciężkiej pracy zostały tak surowo potraktowane. Ale ostatecznie przyznają, że rozumieją graczy, bo sami też są graczami, wyciągnęli z tego odpowiednie wnioski i wzięli się w garść.
Trzeba przyznać, że to dobry chwyt marketingowy, żeby przekonać jeszcze do serii Asssassin’s Creed tych, którzy już się od niej odwrócili. Zobaczymy na ile twórcy wywiążą się ze swoich obietnic – na razie ciężko jednak oprzeć się wrażeniu, że gdzieś już to słyszeliśmy...
Gra jest obecnie w fazie pre-alpha, a premiera na platformy PC, Xbox One i PlayStation 4 przewidziana jest na październik bieżącego roku. Tymczasem twórcy opublikowali dziewięciominutowy gameplay z tej przedwczesnej wersji (powyżej), co jest dość nietypowym krokiem jak na ten etap produkcji – być może właśnie po to, żeby podkreślić, jak bardzo zależy im na odzyskaniu zaufania graczy.
