News

iBOX Virgo 914

Chłodna budżetówka?

Tabela faktów pokaż/ukryj

Produkt: iBOX Virgo 914
Producent: iBOX
Typ obudowy: Midi Tower
Rodzaj materiału: Stal SECC, plastik
Ilość slotów rozszerzeń: 7
Gniazdo USB na panelu przednim: 2x USB 2.0
Gniazdo mikrofonowe na panelu przednim: Tak
Gniazdo słuchawkowe na panelu przednim: Tak
Ilość miejsc na dodatkowe wentylatory: 2x 120 mm
Ilość zamontowanych wentylatorów: 1x 120 mm, 1x 200 mm
Wymiary: 445 x 470 x 180 mm (wys. x dł. x szer.)

Ostatnie dwie testowane przez nas obudowy należały do segmentu mid-end. Ich cena oscylowała w granicach 300 zł, ale dzięki temu mogły zaoferować użytkownikowi sporo więcej aniżeli tanie konstrukcje. Tym razem postanowiliśmy nieco bliżej przyjrzeć się taniej obudowie, jaką jest iBOX Virgo 914. Jej cena wynosi ok. 115 zł. Czy za te pieniądze możemy spodziewać się skutecznego chłodzenia oraz ciszy? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w tekście. Zapraszamy do lektury!

Opakowanie i jego zawartość

Obudowa iBOX Virgo dotarła do nas w białym kartonie średnich rozmiarów. W przeciwieństwie do większości producentów, iBOX nie umieścił na nim zdjęcia swojego produktu, a jedynie szaro-pomarańczowy gwiazdozbiór. Gdyby nie napis „PC case”, ciężko byłoby się domyślić, iż wewnątrz znajduje się obudowa do komputera. Przenoszenie pudła ułatwia plastikowa rączka znajdująca się na topie.

W kwestii akcesoriów dołączonych do tej skrzynki nie ma co oczekiwać cudów. Od producenta dostaniemy jedynie śrubki montażowe wraz z dystansami do płyty głównej, zaślepkę na otwory kart rozszerzeń oraz wychodzący już z mody speaker systemowy, który może informować nas o ewentualnych problemach ze sprzętem. 

Wygląd zewnętrzny

Po wyjęciu obudowy z kartonu od razu zauważyliśmy jej ogromny minus – w całości została pokryta błyszczącym, czarnym lakierem, który doskonale „zbiera” wszelkie odciski palców. Powoduje to, że nawet po krótkim czasie użytkowania na powierzchni skrzynki nie byłoby już miejsca, gdzie nie znaleźlibyśmy swoich odcisków. Elementem, który od razu rzuca się w oczy, jest wentylator o średnicy 200 mm umieszczony na bocznej ściance. Warto wspomnieć, że posiada on regulację prędkości. Niestety pokrętło do tego służące bardzo ciężko się obraca. W dodatku po zwiększeniu obrotów łopatki wentylatora ocierają o metalową siatkę, wydając przy tym głośny, irytujący dźwięk. Być może jest to tylko wada egzemplarzu, który do nas dotarł, ale jeśli jest to ogólna przypadłość modelu, to przyszli nabywcy raczej nie będą z tego faktu zadowoleni. Przyglądając się obudowie z przodu dostrzeżemy siatkę typu mesh, którą jest pokryty niemal cały front. Wyróżniają się tylko przyciski Power oraz Reset, a także plastikowa przesuwana część, pod którą skrywają się gniazda USB w standardzie 2.0 oraz gniazda mikrofonu i słuchawek.

iBOX Virgo 914

Na topie znajdują się miejsca montażowe na dwa wentylatory 120 mm lub na chłodnice do chłodzenia cieczą. Zastanówmy się jednak, kto próbowałby zmieścić w budżetowej konstrukcji cały zestaw LC? Obracając obudowę do tyłu, naszym oczom ukaże się dość standardowy układ otworów. Na górze po lewej stronie wycięto miejsce na zaślepkę gniazd tylnego panelu płyty głównej, a zaraz obok otwór przystosowany do zamocowania wentylatora 120 mm. Niżej – również standard – miejsca na karty rozszerzeń. Należy jednak dodać, że zaślepki nie są przykręcane, a wyłamywane. Ciekawostką jest także umieszczenie po ich prawej stronie gumowanych otworów na węże chłodzenia cieczą. Zasilacz montowany jest na samym dole, tak jak to w przypadku nowoczesnych obudów bywa. 

iBOX Virgo 914

Zgłoś błąd