Xiaomi skarży się na podróbki urządzeń Mi Power Bank

Chiński rynek jest bardzo bogaty, jeżeli chodzi o konstrukcje smartfonów, jednak nie zawsze projekty te są innowacyjne, a często nawet stanowią kopię innych producentów. Tak było w przypadku Xiaomi, które na początku swojego istnienia trochę za bardzo inspirował się sprzętem Apple. Teraz jednak chińska firma sama ma problem z podróbkami swoich urządzeń.

Xiaomi, które niedawno ustanowiło nowy rekord Guinnessa w sprzedaży smartfonów, generalnie na swoim rodzimym rynku radzi sobie bardzo dobrze. Mi Power Bank, to gadżet który w razie potrzeby uratuje przez rozładowaniem telefonu lub smartfonu (dokładną specyfikację można znaleźć tu). Do tej pory sprzedano aż 15 milionów egzemplarzy, jednak jak powiedział CEO Xiaomi, Lei Jun, ta liczba mogłaby być dwa lub nawet trzy razy większa, gdyby nie podróbki urządzenia, których ogromne ilości można znaleźć na rynku. Jest to tylko szacunkowa liczba, jednak problem jest dość spory. Na forach internetowych znaleźć można nawet specjalne wątki, które pomagają rozróżnić podróbkę od oryginału. Sam producent jednak w tej sytuacji nie może zbyt dużo zdziałać.