Wyciekł diagram rdzenia AMD Hawaii
Do tej pory osoby zainteresowane nowymi układami AMD wiedziały, że będą one oparte o nowy rdzeń graficzny. Zagadką pozostawał wygląd chipa. Dzięki portalowi 3DCenter.org mamy w końcu pełen obraz nowego układu AMD.
Embargo na publikacje testów kart AMD R9 290/290X mija dopiero jutro, ale już teraz mamy kilka nowych informacji o układzie graficznym w nich zastosowanym. Portal 3DCenter.org poszedł pod prąd i ujawnił konkretne slajdy dotyczące nowych układów graficznych.
Rdzenie Hawaii zbudowane są na podobnej zasadzie, jak rdzenie Tahiti znane z Radeonów HD 7970 czy ich odświeżonej wersji – R9 280X. Hierarchia poszczególnych elementów jest praktycznie identyczna, z tą różnicą, że układy Hawaii posiadają nie dwa – jak to było wcześniej – a cztery Shader Engine.
Teoretycznie oznacza to, że nowe karty AMD mają aż dwa razy wyższą wydajność w przetwarzaniu geometrii. Układ posiada cztery niezależne procesory geometryczne i tyle samo teselatorów. Podwoiła się także liczba ROP-ów, a więc w AMD Hawaii będziemy mieć ich aż 64 sztuki.
Każdy z czterech Shader Engine wyposażony jest w 11 CU (compute unit), odpowiedzialnych za równoległe przetwarzanie danych. 176 jednostek teksturujących (TMU) zostało rozdzielonych na każdy z CU, podobnie zresztą jak 2816 procesorów strumieniowych (64 sztuki na jedno CU).
Wszystkie Shader Engine są ze sobą powiązane dzięki zunifikowanej strukturze komend przetwarzania. Mają do dyspozycji 1 MB pamięci cache L2 służącej do szybkiej wymiany danych i ich przetwarzania. Karta posiada bardzo szeroką, 512-bitową szynę pamięci, choć AMD zaznacza, że nawet pomimo tego ta zajmuje o 20 proc. mniej powierzchni niż 384-bitowa szyna wykorzystana w Radeonach HD 7970.
Dopełnieniem specyfikacji są interfejs PCI-E 3.0 x16, sześć kontrolerów Eyefinity, akceleratory multimediów (UVD przyśpieszający sprzętowo wideo HD, CVE będący silnikiem do obsługi kodeków wideo, układ TrueAudio) oraz nowy system łącznie kart niewymagający spinania ich mostkiem – CrossFireX XDMA.





