Rynkowy debiut Tom Clancy's Rainbow Six: Siege

Ubisoft kazał nam czekać na ten dzień dosyć długo, jednak najnowsza strzelanka francuskiego dewelopera w końcu do nas dotarła. Tom Clancy's Rainbow Six: Siege debiutuje dzisiaj na światowym rynku, przy okazji serwując już na starcie problemy z odpaleniem gry. Czy to zapowiedź kłopotów w rozgrywce? Raczej nie, gdyż pierwsze oceny tytułu wskazują na solidny kawał dobrej roboty producentów.

Ubisoft doskonale wie jak zadbać o to, aby narobić porządnego zamieszania dookoła swoich wydawnictw. Dotyczy to również najnowszej produkcji francuskiego dewelopera, czyli wydanej dzisiaj gry Tom Clancy's Rainbow Six: Siege. Niestety, nie jest to do końca pozytywne zamieszanie, ponieważ samą premierę napierw odwleczono o ponad miesiąc czasu, a kilka dni temu opóźniono kolejną fazę testów beta tytułu ze względu na problemy z tworzeniem sesji oraz stabilność połączenia z serwerami. Niezależnie od tego, francuska produkcja finalnie trafiła na światowy rynek i jak się okazuje, radzi sobie na nim całkiem nieźle, nawet pomimo kilku drobnych "problemów debiutanta".

Do sieci nie trafiło jak na razie zbyt wiele ocen gry, gdyż tym razem recenzenci postanowili wstrzymać się do czasu otwarcia serwerów przez Ubisoft. Tom Clancy's Rainbow Six: Siege skupia się w końcu przede wszystkim na rozgrywce drużynowej, grzechem byłoby więc nie wypróbować sieciowych możliwości rozgrywki. Zatem jak dotąd tytuł oceniła tylko garstka serwisów, a większość recenzji na razie pozostaje w toku testowania gry.

• Gamereactor - 8/10
• Pocket-lint - 4/5
• GamesRadar+ - 3,5/5
• Hobby Consolas - 79

Wspomniane "problemy debiutanta" w przypadku Tom Clancy's Rainbow Six: Siege są na szczęście w większości dosyć jednostkowe, a sama produkcja jak dotąd cieszy się dobrą reputacją wśród graczy. Jednym z głównych problemów w trakcie premiery tytułu okazał się system przedpremierowego pobierania gry na platformie Steam, powodujący konieczność ponownego jej instalowania. Twórcy z Ubisoftu na szczęście dość szybko zareagowali na doniesienia o tym problemie i już parę godzin po jego wystąpieniu opracowali jego rozwiązanie, które możecie znaleźć na oficjalnym forum wydawcy. Miejmy nadzieję, że gdy gracze na dobre zadomowią się w sieciowym trybie rozgrywki, serwery bez problemu zniosą ich liczny napływ. Wtedy też przekonamy się, czy producentom faktycznie udało się poprawić, bądź co bądź, najważniejszy element Tom Clancy's Rainbow Six: Siege.