Razer prezentuje w pełni modularny komputer – Project Christine
Podczas targów CES 2012 Razer zaprezentował Project Fiona będący tabletem dla graczy. Na tegorocznej imprezie zaprezentowano Project Christine – w pełni modularny, chłodzony cieczą komputer. Nazywanie sprzętu imionami kobiet chyba stało się tradycją.
Nowy komputer Razera stawia na modularność. Osobom, które pamiętają obudowę Thermaltake Level 10, na pewno w oczy rzuci się podobny pomysł, ale wykonanie jest już diametralnie różne. Razer naprawdę stworzył system, który jest w pełni modularny, w porównaniu do jedynie wyglądającego na taki system Thermaltake'a.
Platforma oparta jest na wymienianych samodzielnie modułach dla każdego komponentu. Oznacza to, że jeśli zachodzi potrzeba doposażenia komputera w dyski twarde, wystarczy kupić kolejny moduł, jeśli chcemy wymienić kartę graficzną - usuwamy stary moduł i wkładamy nowszy. Całość oparta jest na technologii Plug-and-play i używa szyny PCI-Express, dzięki czemu wymienione elementy automatycznie zostają zainstalowane w systemie.
Każdy z modułów zapewnia izolację dźwięku oraz aktywny system chłodzenia cieczą - w tym konkretnym przypadku olejem mineralnym. Ma być więc nie tylko cicho, ale i chłodno. W tej chwili jest to jednak jedynie projekt i nie wiadomo, w jakiej postaci pojawi się na rynku. Byłaby to mała rewolucja, choć z drugiej strony trzeba liczyć się z ogromnymi kosztami tego typu sprzętu, szczególnie podczas rozbudowy – mało prawdopodobne, by certyfikowane urządzenia kosztowały tyle samo, co te dostępne jako osobne produkty. Czekamy na rozwój wypadków.




