PSN i XBL - winni awarii poszukiwani, producenci rekompensują
Na przełomie 2014 i 2015 roku korzystający z usług PlayStation Network oraz Xbox Live zostali zaskoczeni niespodziewanymi problemami z oprogramowaniem. Teraz policja szuka winnych ataków, a producenci tłumaczą przyczyny awarii i przedłużają świąteczne promocje na gry.
Pierwsze niepotwierdzone informacje o atakach na PlayStation Network pojawiły się w sieci w wieczór wigilijny. Początkowo problemy dotyczyły tylko usługi Sony, ale w następnej kolejności przerwa w działaniu nastąpiła również na konkurencyjnych platformach korzystających z Xbox Live. W rezultacie działania grupy hackerskiej Lizard Squad, serwery obu sieci zostały przeciążone, przez co wielu użytkowników nie mogło korzystać z ich wybranych usług. Producenci przez kilka dni przywracali oprogramowanie do stanu normalnego użytkowania, jednocześnie zapewniając posiadaczy kont o bezpieczeństwie ich danych na serwerach - atak nie był wymierzony w ich pozyskanie, a w działanie wspomnianych serwerów online obu sieci.

Podczas gdy Microsoft dosyć szybko zdołał uporać się z występującymi problemami, PlayStation Network zostało przywrócone do pełnej sprawności dopiero po niespełna czterech dniach. Co ciekawe, w czasie przerwy w działaniu usług w USA zarejestrowano nawet przypadek próby zgłoszenia sprawy na policję przez jednego z nastoletnich użytkowników PSN, który postanowił zadzwonić pod numer alarmowy 911. Funkcjonariusze oczywiście nie potraktowali owych informacji zbyt poważnie, za to na terenie Wielkiej Brytanii, skąd zarejestrowano ataki, wszczęto poszukiwania winnych całego zamieszania.
Update: PlayStation Network access is being restored: http://t.co/2hJvJ1Ll8U
— PlayStation (@PlayStation) grudzień 28, 2014
Zajmujące się sprawą brytyjskie służby już namierzyły i aresztowały jedną osobę, powiązaną z atakami. Jest to 22-letni Vinnie Omarie, mieszkaniec Londynu podejrzany o dokonanie internetowego oszustwa oraz przekroczenie swoich praw w ramach ustawy o komputerowych nadużyciach. Również Krajowe Biuro Śledcze w Finlandii namierzyło na swoim terytorium 17-letniego mężczyznę, prawdopodobnie również powiązanego z oboma atakami, który został jak na razie wyłącznie przesłuchany. Sprawców jednak może być znacznie więcej, gdyż obie sieci zostały zaatakowane popularną ostatnio wśród hackerów metodą DDoS, przeprowadzaną przy użyciu wielu komputerów naraz.

Pomijając niedogodności w działaniu obu sieci okres świątecznej przerwy, teraz możemy cieszyć się przedłużonymi promocjami i obniżkami cen, które postanowili zafundować obaj producenci w ramach zadośćuczynienia za niepożądane problemy. W ramach podziękowania za cierpliwość graczy, Microsoft przedłużył swoje promocje "Odliczanie do 2015" o tydzień, do 6 stycznia. Również Sony postanowiło nie pozostawać dłużne swoim użytkownikom, oferując pięciodniowe przedłużenie subskrypcji usługi PlayStation Plus dla tych, którzy stracili cenny czas w trakcie trwania awarii. Producent zapowiedział 10% obniżki cen w PlayStation Store, jednak na razie nie podano na ich temat żadnych szczegółów. Sony ma poinformować o nich jeszcze w tym miesiącu.


