Podzespoły Steam Machine warte 1300 dolarów
iFixit przyjrzał się bliżej jednemu z 300 prototypów Steam Machines i rozłożył na części pierwsze całą konstrukcję. Wszystko po to, aby wyliczyć koszt podzespołów konstrukcji. Ten – jak można było się spodziewać – do niskich nie należy.
Steam Machine już od kilkunastu dni jest w domach szczęśliwych betatesterów. Przybył tam zapakowany w świetnie wyglądające drewniane pudełko.
Urządzenie oferuje szeroki pakiet wejść i wyjść. Na przodzie obudowy umieszczono przycisk Power oraz dwa porty USB 3.0. Panel tylny jest gęsto obsadzony – znajdują się tam dzielony port PS/2, dwa gniazda USB 2.0, cztery USB 3.0, trzy wyjścia wideo (HDMI, DVI i DisplayPort), cyfrowe wyjście audio, port eSATA i gniazdo RJ-45.
Konfiguracja sprzętowa prezentuje się naprawdę mocarnie. Komputer oparty jest na płycie głównej ASRock Z87E-ITX. Osadzono na niej dwie kości pamięci Crucial Ballistix Sport o pojemności 8 GB taktowane zegarem 1600 MHz. Sercem zestawu jest czterordzeniowy procesor Intel Haswell Core i5-4570 3,2 GHz chłodzony przez cooler Zalman CNPS 2X. Dysk twardy to konstrukcja SSHD Seagate ST1000LM014 o pojemności 1 TB wyposażona w 64 MB pamięci cache. W obudowie znajduje się jeszcze jedna, pusta wnęka na dysk twardy, więc jeśli użytkownik chce rozszerzyć ilość dostępnego miejsca (lub korzystać z dwóch systemów operacyjnych) to może na własną rękę dołożyć kolejny.
Za generowanie grafiki odpowiedzialna jest karta ZOTAC GeForce GTX 780 w wersji z referencyjnym chłodzeniem. Model ten wyceniany jest obecnie na 499 dolarów, pozostaje więc jednym z najbardziej wpływających na cenę końcową komponentów. Całość zasila zasilacz SilverStone SST-ST45SF-G o mocy 450 W, co może wydawać się nieco dziwne w kontekście apetytu karty graficznej. Tym niemniej, na standardowych ustawieniach nie powinno być żadnego problemu, a Steam Box raczej nie został stworzony po to, by podkręcać.
Na poniższej grafice możecie przejrzeć ceny każdego z elementów sprzętu Valve.
Cena ostateczna jest jak widać bardzo wysoka, lecz z drugiej strony dotyczy ona modelu topowego. Trzeba pamiętać, że Valve i partnerzy firmy będą tworzyć różne konfiguracje. Czekamy więc na sklepowe wersje.








