Life is Strange - fani zbierają pieniądze
Już niejednokrotnie świat przekonał się, że gracze są w stanie zrobić bardzo dużo dla swoich ulubionych gier wideo. Rzadko jednak zdarza się, aby to fani rozpoczynali kampanię crowdfundingową na rzecz produkcji, aby pokazać twórcom, jak bardzo chcą jej nowej odsłony. A tak właśnie stało się w przypadku Life is Strange.
Life is Strange to niewątpliwy sukces Square Enix. Epizodyczna produkcja w mgnieniu oka podbiła rynek przygodówek pokazując, że nie tylko Telltale potrafi tworzyć świetne produkcje tego typu. Ostatni odcinek serii dostaliśmy jednak pod koniec zeszłorocznego października, a od tamtego czasu minęło już kilka miesięcy. Mimo tego, że twórcy oficjalnie nie zaprzeczyli możliwości stworzenia kontynuacji tytułu, fani postanowili wziąć sprawy w swoje ręce, rozpoczynając nieoficjalną kampanię crowdfundingową. Za pomocą popularnej platformy Kickstarter inicjatorka przedsięwzięcia Kate Marsh chciała zwrócić uwagę deweloperów.
Akcja została jednak szybko anulowana, a w dosyć krótkim czasie jej autorce nie udało się zebrać nawet połowy z wyznaczonej kwoty 20 tysięcy dolarów. Początkowe plany projektu zakładały nawet ewentualne stworzenie kolejnego wcielenia Life is Strange na własną rękę lub poprzez nabycie praw do tytułu, jednak uzbierane 100 dolarów z pewnością nie wystarczy na ten cel. Niemniej założenia autorki poniekąd zostały osiągnięte - kampanią zainteresowały się media z całego świata, co nie mogło umknąć uwadze wydawcom ze Square Enix. Zespół producentów ze studia Dontnod jest na razie zajęty przy tworzeniu nieco innej gry przygodowej, wymownie zatytułowanej Vampyr, jednak nie oznacza to, że w w niedalekiej przyszłości twórcy nie znajdą również trochę czasu dla potencjalnego Life is Strange 2.


