News

Cyberpunk 2077 z wysoko postawioną poprzeczką

Ludzie z CD Projekt Red znów wypowiedzieli się na temat Cyberpunka 2077. CEO firmy Marcin Iwiński stwierdził, że ogromny sukces Wiedźmina 3, który sprzedał się w niemal 10 milionach kopii, dał producentom sporą dawkę zasobów i możliwości by z nadchodzącego RPGa stworzyć dzieło jeszcze ambitniejsze.

W Marcu członek ekipy Redów Adam Badowski, opisał cyberpunkowy tytuł jako "większy, lepszy i bardziej rewolucyjny" od serii Wiedźmin. Dziś mówi się o tym, że największy projekt polskiego studia będzie o wiele bardziej ambitniejszy, niż mogłoby nam się wydawać. Jak twierdzi Michał Iwiński, jeden z założycieli CD Projekt Red, nad Wiedźminem 3 pracował około 250 osób, a projekt Cyberpunka ma skupić jeszcze większą liczbę ludzi zaangażowanych w prace nad grą. Polacy nie spieszą się z projektem, chcą aby ich dzieło wyznaczyło w branży nowe standardy, stało się wyznacznikiem jakości. Iwiński porównał ten model pracy do studia Rockstar Games, którego strategia działalności sprawdziła się i przyniosi firmie wiele sukcesów. Pełną rozmowę w języku angielskim przeczytać możecie na portalu GamesIndustry.biz pod TYM linkiem.

wiedzmin2

Deweloperzy zdementowali ponadto plotki, mówiące o pracach nad odświeżonymi edycjami 1 i 2 części Wiedźmina oraz wyrazili zainteresowanie wydaniem edycji Game of The Year Dzikiego Gonu. Najbliższym projektem Redów będzie drugie, po Sercu z Kamienia, duże rozszerzenie do Wiedźmina 3 o nazwie Krew i Wino. DLC zadebiutować ma w drugim kwartale tego roku, jednak pojawiły się już głosy, że dodatek trafi w ręce graczy jeszcze przed targami E3, które rozpoczynają się 14 czerwca. Miejscem fabuły kolejnego rozszerzenia będzie kraina Toussaint położona na północno-wschodniej części Nilfgaardu. Obszar rozgrywki ma być porównywalny do rozmiaru Wysp Skellige, które pamiętamy z podstawowej wersji gry.

Zgłoś błąd