Recenzja filmu Free to Play
Krótki wykład na temat e-sportu
Wojciech Patelka 2 kwietnia 2014, 08:38
Trzy różne historie, trzy różne osoby, jeden wspólny cel - tak w skrócie można opisać drogę do finału turnieju International 2011 w grze Dota 2. Pomimo, że główną nagrodę (1 milion dolarów do podziału!) zgarnęła jedna z przedstawionych osób, cała trójka może określić się zwycięzcami.
Co skłania graczy do spędzania wolnego czasu przed komputerem? Chęć samorealizacji, wyznaczanie sobie coraz to trudniejszych wyzwań? Wola konkurowania z innymi ludźmi z całego świata? Czy może po prostu ucieczka przed problemami życia codziennego?
Dokument opowiada historię trzech profesjonalnych graczy, Dendiego, Feara oraz HyHy. Każdy z nich wywodzi się z innego środowiska, posiada inne problemy, a bycie profesjonalnym graczem wymagało innego rodzaju poświęcenia. Dzięki szczerym, ma się wrażenie, że niewyreżyserowanym wypowiedziom (i pewnie w większości przypadków tak właśnie jest) zarówno graczy, jak i osób z ich bliskiego otoczenia otrzymujemy obraz tego, czym jest w zasadzie e-sport.
Na ekranie zobaczymy więc, dlaczego profesjonalni gracze w niektórych miejscach na świecie są rozpoznawani nie jako życiowi nieudacznicy i dziwacy, lecz jako gwiazdy światowego formatu, czy opłaca się grać w gry komputerowe oraz co robiła reprezentacja Starcrafta II w szatni piłkarzy przed finałami w 2010 roku. Znajdzie się i wątek miłosny. ;-)
Film cechuje się bardzo dobrym wyczuciem tempa. Pacing odgrywa tutaj znaczną rolę, odpowiednio dozując kolejne informacje oraz potyczki podczas rozgrywek. Te ostatnie dodatkowo zostały w oryginalny sposób upiększone. Twórcy filmu pokusili się o wyrenderowanie wysokiej jakości animacji, które robią ogromne wrażenie, przynajmniej na osobach, które miały do czynienia z grą. Momentami film wygląda więc jak dobry film akcji osadzony w realiach gry (Uwe Boll nie powstydziłby się takich ujęć ;-)).
75-miutowy dokument nie jest jednak tylko zapiskiem tego, co wydarzyło się w Kolonii niemal 3 lata temu. Nie znajdziemy tutaj poradników dla zawodowców, tylko dowiemy się między innymi, jakie są zasady gry w Dotę 2 oraz poznamy jej proste mechaniki. Film należy nazwać kompendium wiedzy na temat e-sportu, tłumaczy widzowi, czym jest wirtualna rozgrywka oraz jak funkcjonuje ta dziedzina kultury w obecnym świecie.
Długo wyczekiwałem na ten film nie mogąc się doczekać jego premiery. Nie zawiodłem się. Film polecam każdemu, kto choć trochę interesuje się tematyką nowych technologii, e-sportu czy ogólnie rywalizacji. Wszystkim innym także, bo e-sport zdążył już zagościć na naszym kulturalnym podwórku i nie zakładam, by miał się z niego wycofać. Będzie wręcz przeciwnie. Zmiana sposobu myślenia nigdy nie była łatwa.
Trailer filmu możecie zobaczyć poniżej:
Cały film można obejrzeć tutaj.





