
ASRock M3A780GXH/128M
Łukasz Stuszek 1 września 2009, 13:37
Tabela faktów pokaż/ukryj
Produkt: | ASRock M3A780GXH/128M |
Producent: | ASRock |
Gniazdo procesora: | AM3 |
Chipset: | AMD 780G / SB710 |
Liczba faz zasilania: | 4 + 1 |
Liczba gniazd pamięci: | 4 |
Liczba slotów PCI Express 16x: | 3 (pomarańczowy slot pracuje zawsze jako 4x) |
Liczba slotów PCI-Express 1x: | 1 |
Liczba slotów PCI: | 2 |
Liczba gniazd SATA: | 6 |
Liczba złączy wentylatorów 4 pin: | 1 |
Liczba złączy wentylatorów 3 pin: | 3 |
Liczba gniazd USB (tylny panel): | 6 |
Regulacja HTT: | 150 - 500 MHz |
Maksymalne stabilne HTT przy uruchamianiu: | 358 MHz |
Regulacja napięcia Phenom: | Od 0,6 V do wartości maksymalnej dla procesora powiększonej o 312,5 mV (z krokiem 12,5 mV), |
Regulacja napięcia Phenom (kontroler): | Od 0,6 V do wartości maksymalnej dla procesora powiększonej o 312,5 mV (z krokiem 12,5 mV), |
Magistrala danych: | HT 3.0 |
Gwarancja: | 24 miesiące |
Informacje dodatkowe: | SidePort oparty o kość Elpida BASE-DJ-E DDR3 128 MB |
Jeszcze trzy-cztery miesiące temu zakup płyty AM3 miał sens właściwie tylko w przypadku, gdy nie liczyliśmy się z ceną. Wzrost wydajności był raczej niezadowalający w stosunku do poniesionych kosztów. Jednak spadek cen pamięci DDR3 oraz pojawienie się na rynku płyt AM3 opartych o układy AMD 770 i 780G spowodowały, że obecnie coraz więcej osób zastanawia się nad złożeniem komputera z ich wykorzystaniem. Jedną z pierwszych tego typu płyt dostępnych w Polsce był ASRock M3A780GXH/128M, któremu dziś bliżej się przyjrzymy.
Pudełko i zawartość
Testowana płyta dotarła do nas zapakowana w przeciętnych rozmiarów pudełko utrzymane w czerwono-czarnej kolorystyce. Całość pokryta jest połyskującą warstwą, przywodzącą na myśl opakowania płyt ASUS-a. Na wierzchniej części pudełka znajdziemy logo producenta, oznaczenie modelu wraz z zastosowanym chipsetem (AMD 780G w parze z SB710), a także kilkanaście piktogramów informujących m.in. o obsłudze Advanced Clock Calibration, procesorów z TDP 140W czy SidePorcie wykorzystującym kość DDR3. Nie mogło też zabraknąć czarnego smoka firmującego sobą platformę AMD Dragon.
Zajrzyjmy do środka – znajdziemy tam cztery żółte przewody sygnałowe SATA, pojedynczą przejściówkę z MOLEX na SATA, a także po jednej płaskiej taśmie PATA oraz FDD. Nie mogło również zabraknąć instrukcji w dziewięciu językach (niestety, nie po polsku), a także zaślepki na tył obudowy. Sterowniki zostały dostarczone na dwóch płytach – jednej dla Windows XP, drugiej dla Visty.
Budowa płyty
Nazwa produktu jasno daje do zrozumienia, że testowana płyta jest odpowiednikiem modelu A780GXH/128M wyprodukowanym pod podstawkę AM3. Jednak po wyjęciu z pudełka już na pierwszy rzut oka widać, że na oznaczeniu i kolorystyce podobieństwa się kończą. M3A780GXH/128M to pełnowymiarowy ATX z dość mocno przeprojektowanym PCB. Niestety, nie wszystkie zmiany wyszły płycie na dobre – umiejscowienie dwóch kondensatorów tuż obok portu PATA może powodować problemy przy montażu długich kart graficznych.
Płyta otrzymała pięciofazową (4+1) sekcję zasilającą. Niestety, producent nie zamontował na niej dodatkowego chłodzenia.
Na całej powierzchni zastosowano kondensatory Solid State (tzw. ASRock DuraCap).