News

Mount & Blade

Jak wiele można upchnąć w kilkuset megabajtach

Tabela faktów pokaż/ukryj

Produkt: Mount & Blade
Producent: TaleWorlds Entertainment
Dystrybutor w Polsce: CD Projekt
Data premiery na świecie: 12 maj 2005
Data premiery w Polsce: 6 listopad 2008
Zalecany wiek: 16+
Wymagania sprzętowe - minimalne: procesor Intel Pentium IV (2 GHz) lub odpowiednik, 512 MB RAM, karta graficzna zgodna z DirectX 9.0b (Radeon 9000 lub odpowiednik), 700 MB wolnego miejsca na HDD
Zawartość zestawu: DVD z grą, karta rejestracji elektronicznej, instrukcja

Czy w dzisiejszych czasach gra, która wymaga jedynie kilkuset megabajtów wolnej przestrzeni na dysku twardym i sama zajmuje tylko 1/9 przestrzeni dostępnej na jednowarstwowych nośnikach DVD ma jakiekolwiek szanse na sukces? Mount&Blade postanowiło stawić czoła takiemu wyzwaniu.

Długo wyczekiwany tytuł

Gra studia TaleWorlds powstawała przez wiele lat. Wszystko rozpoczęło się od tureckiego małżeństwa, państwa Yavuz, którzy chcieli wcielić w życie swój pomysł na niebagatelną produkcję. Teraz, po latach wypuszczania kolejnych wersji tego tytułu, w końcu możemy dostać w swoje ręce skończone dzieło.

Mount & Blade należy do gatunku gier RPG bez jakiejkolwiek linii fabularnej, czyli możemy w nim robić co chcemy, kiedy chcemy i z kim chcemy. Ale do tego będzie nam opotrzebny podopieczny.

Screenshot: Mount and Blade

Kim będziesz?

Jedna z największych zalet Mount & Blade ujawnia się już na samym początku. Tworzenie postaci zaprojektowano bardzo pomysłowo i, co najważniejsze, w sposób nie ograniczający naszej wyobraźni. Zaczynamy więc od stworzenia historii naszego avatara. Spieszę od razu uspokoić co bardziej niecierpliwych z Was, że nie będziecie w tym miejscu musieli pisać długich esejów, ani niczego innego długiego. Gra sama podsuwa nam kolejne etapy z życia, a do nas należy tylko zaznaczenie odpowiadającej nam w danym momencie opcji. Wygląda to mniej więcej tak:

„Jako nastolatek...

    a)    uczyłem się pilnie i nie omijałem żadnych prac domowych.”
    b)    specjalizowałem się w rozrzucaniu obornika po polu, nie wiedziałem co to długopis, za to umiałem używać pałki baseballowej.”
    c)    nie mogłem zasnąć zanim nie pocałowałem plakatu z Angeliną Jolie na dobranoc.”

Chociaż wybory w grze są nieco bardziej poważne, to myślę, że wiecie już o co w tym aspekcie chodzi.

Screenshot: Mount and Blade

I jak będziesz w tym dobry?

Po napisaniu swojej historii czas na to, co zwolennicy gier RPG lubią najbardziej, czyli przydzielanie punktów. Zależnie od tego, co da nam nasze wcześniejsze doświadczenie (tworzenie historii wpływa na ilość początkowych punktów, zarówno jeśli chodzi o te dostępne do przydzielenia, jak i już przydzielone na starcie do odpowiednich umiejętności i atrybutów, zgodnie z naszymi wyborami), dostaniemy różną ilość oczek do rozdzielenia. Podstawowymi cechami naszej postaci są atrybuty, które określają, jakie umiejętności będziemy mogli rozwinąć później. Są cztery atrybuty: siła, zręczność, inteligencja i charyzma. Jeśli chodzi o umiejętności, to mamy ich ponad dwadzieścia. Należy pamiętać jednak o tym, że umiejętność nie może być rozwinięta powyżej 1/3 wartości atrybutu, któremu jest podporządkowana. Na przykład Taktyka podporządkowana jest Inteligencji i jeśli ta druga ma poziom 9 to tej pierwszej nie rozwiniecie powyżej 3. System ten jest dość klarowny, nie będę się więc w niego bardziej zagłębiał. Umiejętności dzielą się na trzy typy: osobiste, przywódcze i drużynowe. Te pierwsze mają wpływ jedynie na postać, która je zna, drugie są efektywne tylko, kiedy zna je przywódca (czyli nasza postać), a trzecie są ważne dla całej drużyny. Ostatnim etapem tworzenia postaci jest wybór w zakresie biegłości w posługiwaniu się bronią. Do dyspozycji mamy sześć rodzajów narzędzi do robienia innym krzywdy, w tym tradycyjnie miecze, łuki, kusze itp. W tym momencie należy wspomnieć, że poziom posługiwania się jakąkolwiek bronią zależny jest od umiejętności Mistrz Broni, więc bez jej rozwijania ciężko będzie zostać dobrym wojownikiem.

Muszę powiedzieć, że system tworzenia postaci jest bardzo dobry. Łączy w sobie dwie, moim zdaniem najważniejsze, cechy w tym zakresie, czyli sensowność i intuicyjność. Być może będzie on za prosty dla fanów rozwiązań typu Dungeons & Dragons (w jakiejkolwiek wersji), ale przynajmniej nie powinien okazać się zbyt skomplikowany. Nie daje on bowiem szansy na popełnienie błędów, gdyż wszystko i tak można później zweryfikować w trakcie rozgrywki, jeśli zmieni się nasza wizja rozwoju postaci. A, byłbym zapomniał, wygląd i płeć naszego bohatera możemy też zmieniać dowolnie, trochę przypomina to choćby Obliviona. Tak przygotowani możemy wyruszyć do Calradii.

Screenshot: Mount and Blade

Strona: 1 2 3 4 Następna
Zgłoś błąd