Evil Days of Luckless John
"Te dni" własnie stały się... gorsze
Rafał Kurpiewski 21 września 2009, 12:11
Tabela faktów pokaż/ukryj
| Produkt: | Evil Days of Luckless John |
| Producent: | Centauri Production |
| Dystrybutor w Polsce: | PLAY.PL |
| Wersja językowa: | polska (kinowa) |
| Data premiery na świecie: | 15 grudnia 2005 |
| Data premiery w Polsce: | 24 sierpnia 2009 |
| Zalecany wiek: | 12+ |
| Wymagania sprzętowe - minimalne: | procesor Intel Pentium IV (1,4 GHz) lub odpowiednik, 256 MB RAM, karta graficzna zgodna z DirectX 9.0c, 1 GB wolnego miejsca na HDD |
Poniedziałek – ratuję świat przed szaleńcem; wtorek – ratuję USA przed inwazją Hitlerowców, środa – ponownie ratuję świat, tym razem przed najeźdźcami z kosmosu; czwartek – ratuję świat przed mitycznym demonem; piątek – znów odpieram atak kosmitów; sobota – zapobiegam wybuchowi Trzeciej Wojny Światowej. Cóż, bycie graczem to czasami bardzo ciężkie i męczące zajęcie. Dlatego od czasu do czasu lubię, w ramach odpoczynku, wygodnie rozsiąść się w fotelu przed jakąś klasyczną grą przygodową i spędzić z nią kilka bezstresowych i spokojnych godzin. Wydawać by się mogło, że Evil Days of Luckless John jest wręcz idealnym kandydatem na niedzielne popołudnie, czyli niezbyt wymagającą, kolorową, staroszkolną przygodówką. Nic bardziej mylnego.
Polish your Polish
Evil Days of Luckless John to dzieło czeskiego studia XXX, wydane w Czechach pod koniec 2005 roku. Teraz, za sprawą firmy PLAY.PL, gra trafiła także na polskie półki sklepowe, oczywiście zlokalizowana. Spolszczenie obejmuje napisy, natomiast dubbing pozostał w języku angielskim. Czyli standard. A raczej byłby to standard, gdyby nie fakt, że spolszczenie jest co najwyżej średnio udane. Popełniono w nim mnóstwo błędów, a większość dowcipów, na jakie się w grze natykamy, po prostu spalono. Przez to, dla przykładu, całkiem zabawna alternatywna historia powstania marki Jim Bean przedstawiona w grze, stała się nieśmieszną opowieścią o Jasiowej Fasoli, a bohaterowie odzywają się używając cały czas tak srogich wyrazów jak "bajerancko", "bracholu" czy "sorry". Po prostu w dechę!
Jak pech, to pech
Evil Days of Luckless John opowiada historię pewnego młodego, pechowego akwizytora (powiedzmy sobie szczerze, najlepszy to on w swoim fachu nie jest), Johnego Majera, który pewnego dnia niespodziewanie dostaje w spadku po wujku bardzo dobrze prosperujące kasyno. Wydawać by się mogło, że życie Johnego wreszcie zacznie się układać. Niestety, kasynem od dawna wykazuje zainteresowanie pewien groźny (choć niski) mafioso, któremu nie w smak jest przejęcie interesu przez naszego bohatera. Szybko więc sprawy przybierają niepomyślny dla Johnego obrót, kasyno zostaje przejęte przez mafię, a sam Johny, za sprawą skorumpowanego szeryfa, trafia do więzienia. Jak nietrudno się domyślić, chłopak poprzysięga zemstę na gangu Makaronich i zaczyna dążyć do jej realizacji. Naszym zadaniem zaś jest mu w tym dopomóc.



