Czy Star Wars: The Old Republic stanie się darmowy?
O takiej możliwości informuje Emmanuel Lusinchi, lead designer firmy BioWare odpowiedzialnej za Star Wars: The Old Republic. Czy zatem najdroższa produkcja MMO w historii wirtualnej rozrywki przejdzie na model free to play?
O tych rewelacjach donosi serwis Gamespot, który nawiązuje do wywiadu udzielonego przez Emmanuela Lusinchiego magazynowi GamesTM. Lead designer firmy BioWare uważa, że gatunek MMO stale się rozwija i BioWare musi się do tych zmian dostosować. Na rynku jest coraz więcej udanych gier tego typu, które nie wymagają abonamentu, a mimo to świetnie sobie radzą i przyciągają miliony graczy. Emmanuel Lusinchi wyjaśnia:
- Obserwujemy model free to play, ale nie mogę nic więcej zdradzić. Musimy być elastyczni i dostosowywać się do tego, co się dzieje.
Całkiem możliwe, że powodem, dla którego BioWare rozważa rezygnację z abonamentu, są fatalne wyniki sprzedaży gry. Star Wars: The Old Republic zadebiutował w grudniu poprzedniego roku zgarniając całkiem wysokie oceny, a mimo to produkcja wciąż nie potrafi przebić się do większej rzeszy graczy. Do lutego Star Wars: The Old Republic rozszedł się w liczbie dwóch milionów sztuk, ale regularny miesięczny abonament płaciło wtedy tylko milion siedemset tysięcy graczy. W zeszłym miesiącu deweloper poinformował, że liczba ta stopniała o czterysta tysięcy. Tymczasem w konkurencyjnego World of Warcraft pyka dziesięć milionów graczy.
Poniżej możecie obejrzeć niezwykle klimatyczne intro ze Star Wars: The Old Republic.



