Łukasz Wejchert odchodzi z Onetu

Łukasz Wejchert opuści szeregi Onetu, a także odsprzeda Grupie ITI Holdings posiadane przez siebie 33 proc. udziałów w spółce.

- Chciałbym podziękować Łukaszowi Wejchertowi za jego dotychczasowy wkład w rozwój Onetu i wypracowanie jego pozycji wśród najlepszych polskich serwisów on-line, który stał się jednym z najważniejszych filarów działalności Grupy ITI. Jako Grupa ITI jesteśmy w uprzywilejowanej sytuacji mogąc zapewnić ciągłość zarządzania w Onecie, wybierając managerów spośród naszych współpracowników. Cieszę się, że udało nam się znaleźć rozwiązanie uwzględniające interesy wszystkich akcjonariuszy Grupy ITI. Mogę zapewnić, że pozostali udziałowcy dołożą wszelkich starań do dalszego rozwoju Grupy ITI, dążąc do zachowania jej ciągłości, innowacyjności i wzmocnienia pozycji rynkowego lidera - powiedział Bruno Valsangiacomo, prezydent Grupy ITI.

Wejchert przestanie zatem pełnić funkcję prezesa Onetu. Nie oznacza to jednak, że całkowicie odejdzie z branży. Wszystko wskazuje bowiem na to, że będzie dalej tworzył usługi online, ale już poza Grupą ITI.

- Dołączając do Grupy ITI w roku 1997 czułem, że mieliśmy odpowiednią wizję, ale nie wyobrażałem sobie, że zajdziemy tak daleko i tak szybko w rozwijaniu telewizji i platformy on-line w Polsce. Cały zespół ITI, TVN i Onetu zasługuje na największe podziękowania za ten sukces. Rozstanie z tak utalentowanymi kolegami nie jest proste, ale podjąłem tę decyzję, aby podążać za głosem serca, realizować swoją pasję i w 100% skoncentrować się na on-line i projektach, w których technologia odgrywa kluczową rolę, a odejście z ITI mi to właśnie umożliwi. Ludzie z pasją i wyjątkowi liderzy, którym Onet zawdzięcza swój sukces, będą dalej rozwijać innowacyjne rozwiązania i wzmacniać pozycję rynkową firmy - tłumaczy Łukasz Wejchert.