Dave Pollot i jego eksperymenty
W jaki sposób sztukę potraktowaną jak niepotrzebne śmieci uczynić na powrót niezwykłą? Wie o tym z pewnością Dave Pollot – artysta, który na obrazach przypominających te, jakie często tanio sprzedają na ulicy, umieszcza postacie z gier wideo czy filmów science-fiction.
Efekt jest zaskakujący – jedne obrazy bardziej bawią, inne trochę przerażają. a sam pomysł Pollota przypomina Duchampa z jego dadaistyczną koncepcją „Mona Lisy z wąsami”. Może niedługo będziemy mówić o "Mario Bross" albo "Zombie" Pollota...
Na dziełach Dave`a Pollota pojawiają się bohaterowie gier komputerowych, filmów (wbrew pozorom, nie tylko z Gwiezdnych Wojen!) i kreskówek. Jeżeli zainteresowała Was jego sztuka, zajrzyjcie na Instagram autora, a poniżej przyjrzyjcie się drobnej próbce na zachętę.





