Fala samobójstw w fabrykach IPhone'a [aktualizacja]
Zajmujący się produkcją smartfonów IPhone koncern Foxconn zatrudni ponad 2 tys psychiatrów i psychologów. Ma to zapobiec kolejnym samobójstwom w chińskich zakładach produkcyjnych firmy.
Rekrutacja rozpoczęła się w mieście Shenzhen, gdzie pracuje ponad połowa wszystkich zatrudnianych przez koncern pracowników. W ten sposób Foxconn chce zapobiec kolejnym samobójstwom, których fala w ostatnim czasie dotknęła tamtejsze zakłady produkcyjne. Do tej pory w Shenzhen doszło do dziesięciu targnięć na własne życie, z czego osiem zakończyło się śmiercią. Ostatnia miała miejsce w miniony piątek, kiedy to 21-latek skoczył z okna hotelu pracowniczego. Wszyscy samobójcy mieli nie więcej niż 25 lat.
W rozmowie, którą przeprowadziła gazeta Global Times z pracownikami, stwierdzili oni, że istnieje brak zrozumienia i komunikacji między przełożonymi i podwładnymi.
Zatrudniani psycholodzy i psychiatrzy mają zarabiać od 25 do 75 tys. dolarów. Dla porównania pracownicy fabryk zarabiają średnio niecałe 2 tys. dolarów.
Aktualizacja:
Dziś, tj. 25 marca, pojawiła się informacja o kolejnej, jedenastej już ofierze. Samobójstwo popełni 19-letni mężczyzna, który pracował w Foxconnie od 42 dni. W oficjalnym wystąpieniu dyrektor firmy - Guo Tai-ming - poinformował, że zarząd robi wszystko, by pracownicy czuli się jak najlepiej w pracy, ale nie jest w stanie kontrolować wszystkich z nich.


