Blu-ray przywędrował do Polski

W polskich sklepach internetowych w końcu zaczęły pojawiać się pierwsze nagrywarki Blu-ray. Najtańszą propozycją jest obecnie napęd firmy LG potrafiący wypalać krążki w formacie BD-R z szybkością 4x i BD-RE z szybkością 2x. Model GBW-H10N posiada bufor o pojemnośc 4 MB i potrafi nagrywać również płyty DVD i CD, zastosowany interfejs to E-IDE. Nagrywarkę znaleźliśmy w dwóch sklepach w cenie 2674 zł i 2530 zł. W sklepie tańszym została już jednak ostatnia sztuka.

W tym samym sklepie znajduje się jeszcze napęd Pioneera o nieco gorszej specyfikacji. Nagrywa on płyty BD-R z szybkością 2x. Nie jest on również w stanie wypalić starszych płyt CD-R/RW. Posiada on za to dwa razy większy bufor – 8 MB i dostępny jest w dwóch kolorach – czarnym i białym. Jego cena 3861 zł przy konkurencyjnym napędzie LG raczej go dyskfalifikuje. Pioneer BDR-101A dostępny jest tylko na zamówienie i wysyłany jest w przeciągu 2-3 dni.

Co nam jednak po nagrywarce Blu-ray jeżeli nie posiadamy czystych płyt BD. Na szczeście sytuacja na rynku pod względem ich dostępności poprawia się. Niestety, cena nadal szokuje. W internetowych sklepach znaleźliśmy 3 rodzaje krążków wyprodukowane przez różnych producentów: Imation, Sony i TDK. Wszystkie mają 25 GB pojemności i dają się zapisać z dwukrotną szybkością. Ich ceny to odpowiednio: 80, 88 i 71 zł. Wypatrzyliśmy również jeden krążek TDK o formacie BD-RE. Ma on również 25 GB pojemności i również może zostać zapisany z szybkością 2x. Jego cena to 83 zł. Niestety, nie wiadomo, kiedy w polskich sklepach pojawią się dwuwarstwowe płyty Blu-ray o pojemności 50 GB.