Wywiad z twórcami gry Cargo 3
Rozmawiamy z prezesem Vinci Games
Krystian Machnik 20 kwietnia 2012, 22:30
W październiku 2011 roku nieznana wówczas firma Vinci Games z Krakowa zapowiedziała grę Cargo 3. Od tego wydarzenia minęło już sporo czasu, jednak o ich debiutanckim projekcie wciąż wiemy niewiele. Postanowiliśmy nieco naświetlić sprawę i wypytać twórców o szczegóły. Zapraszamy do lektury wywiadu, w którym na pytania odpowiada sam Mariusz Głąb – prezes zarządu Vinci Games S.A.
Krystian Machnik: O istnieniu firmy Vinci Games po raz pierwszy dowiedzieliśmy się w momencie zapowiedzi Waszej debiutanckiej gry. Powiedz nam proszę, czym jest „Cargo 3”, co oznacza jej tytuł i skąd właściwie wzięło się Vinci Games?
Mariusz Głąb: „Cargo 3” to gra komputerowa z gatunku first-person shooter utrzymana w konwencji science-fiction horroru. Jeśli chodzi o nazwę gry – na tym etapie nie chcielibyśmy zdradzać szczegółów i odsłaniać wszystkich kart. Możemy jedynie uchylić rąbka tajemnicy: nazwa jest uzasadniona fabularnie. Wszystkie informacje na ten temat zostaną ujawnione wkrótce. Na razie gracze muszą uzbroić się w cierpliwość. Vinci Games S.A. powstało w 2010 roku z inicjatywy osób, które połączyła pasja do gier komputerowych oraz doświadczenie zawodowe związane z grafiką komputerową. Vinci Games S.A. zajmuje się produkcją i sprzedażą gier na różne platformy. Tworzymy w oparciu o najnowsze i najbardziej zaawansowane technologie dostępne na rynku. W projekt zaangażowane są osoby z dużym doświadczeniem w branży. Łączy ich kreatywność, profesjonalizm, chęć rozwoju oraz silna identyfikacja z realizowanymi zadaniami.
Z nielicznych informacji, które do tej pory opublikowaliście, wynika, że będzie to krwawy, futurystyczny FPS tworzony z dużym naciskiem na warstwę fabularną. Skąd pomysł na taką grę? Nie sądzicie, że podobnych produkcji jest mnóstwo?
Mariusz Głąb: Pomysł na stworzenie gry „Cargo 3” zrodził się dość naturalnie. Chcieliśmy wypełnić pewną niszę na rynku gier wideo, gdyż – pomimo wielu już istniejących podobnych produkcji – nie ma tak naprawdę czegoś niebanalnego i spektakularnego. Chcieliśmy, aby powstał FPS horror – science fiction, odmienny od dominujących ostatnio gier o tematyce militarnej, wobec których istnieje obawa, iż niedługo gracze mogą zacząć odczuwać pewien przesyt nimi i zaczną szukać czegoś nowego, oryginalnego. I tutaj właśnie jest miejsce na „Cargo 3”. Pomysł na grę powstał już w 2009 roku, natomiast prace nad fabułą i gamepalyem rozpoczęto w 2010 roku. Prequel gry o tytule Cargo 3: The Beginning powstanie na platformę iOS, natomiast główna gra będzie na PC. W późniejszym czasie planujemy również przeniesienie jej na Xbox360 oraz na inne platformy.
Krystian Machnik: Mimo to, po publikacji pierwszego zwiastunu, wielu graczy zaczęło przyrównywać „Cargo 3” do gry Doom 3. Jak wiele będzie łączyło Waszą produkcję z dziełem id Software?
Mariusz Głąb: Z „Doom 3” z pewnością łączy nas cyfra 3 w tytule!. A poważnie, mamy własny pomysł na dwa główne elementy: gameplay i design, które zdecydowanie będą odróżniały „Cargo 3” od innych produkcji.
Krystian Machnik: Przy okazji publikacji zwiastunu wiele osób zarzuciło Wam również, że przez większość nagrania widać jednego potwora wykonującego ciągle te same ruchy. To oczywiście rodzi obawy o stan prac. Na jakim etapie obecnie się znajdujecie?
Mariusz Głąb: Projekt obecnie znajduje się na wczesnym etapie produkcji. Elementy ujawnione w trailerze pokazują postępy prac sprzed kilku miesięcy. Głównym celem opublikowania trailera było wstępne zapoznanie graczy z „Cargo 3”. Chcieliśmy również zauważyć, że wszystkie komentarze i sugestie naszych graczy są dla nas bardzo ważne i traktowane przez nas priorytetowo. Dlatego uruchomiliśmy specjalnie dla nich nowy e-mail: pomysly@vincigames.com. Tam można przesyłać uwagi i spostrzeżenia dotyczące gry. Zapraszamy do współpracy!



