News

God of War III

Bóg wojny bogiem slasherów!

Tabela faktów pokaż/ukryj

Produkt: God of War III
Producent: Sony Santa Monica
Dystrybutor w Polsce: Sony Computer Entertainment Polska
Data premiery na świecie: 16 marca 2010
Data premiery w Polsce: 17 marca 2010
Zalecany wiek: 18+
Informacje dodatkowe: Gra przeznaczona wyłącznie na konsolę PlayStation 3

Pięć lat temu bogowie zamieszkujący na Olimpie po raz pierwszy przekonali się, jak wiele w walce z nimi zdziałać może śmiertelnik napędzany żądzą zemsty. O sile Kratosa zdążyli się już przekonać niezliczeni przeciwnicy, w tym tak słynne postacie z greckiej mitologii, jak Ares, Hydra, Meduza, Kolos z Rodos, Perseusz oraz Ikar. Jednak wszystko, co widzieliśmy do tej pory w pierwszej i drugiej części przygód wspomnianego Spartiaty, możemy uznać za przystawkę do głównego dania, jakie zaserwowano nam przy okazji premiery God of War III.

Bóg zemsty

Fabuła trzeciej części cyklu God of War jest nierozerwalnie związana z wydarzeniami z dwóch jej poprzednich odsłon wydanych jeszcze na konsolę PlayStation 2. Akcja God of War III rozpoczyna się w momencie, kiedy tytani kierują się w stronę szczytu Olimpu, żeby raz na zawsze położyć kres panowaniu nad światem zamieszkujących tam bogów. Żeby nie zepsuć komuś przyjemności z samodzielnego poznawania losów Kratosa, tytanów, bogów oraz wszystkich pozostałych mitologicznych postaci napiszę tylko, że szarża po pionowej ścianie nie była najlepszym pomysłem. Nasz bohater swoją wędrówkę po głowę Zeusa rozpocząć będzie musiał ponownie, od samych czeluści królestwa zmarłych, Hadesu. Na swojej drodze spotka tym razem już samą śmietankę Olimpu na czele z Hadesem, Heliosem, Hermesem, Posejdonem, Herą no i oczywiście samym Zeusem. W grze nie zabraknie też postaci, które są nie do końca negatywnie nastawione do Spartiaty (Pandora, Afrodyta) oraz takich, których działania są dość niejednoznaczne (Atena, Hefajstos). Jak więc widać, na brak celebrytów w God of War III narzekać nie sposób, a i tak nie wymieniłem jeszcze wszystkich.

God of War III

Bóg walki

Zostawiając już jednak kwestię fabuły, która w slasherach ma zdecydowanie rolę drugoplanową, przejdźmy do najważniejszego aspektu rozgrywki, czyli walki. Jest to bowiem jednocześnie aspekt, który wywindował cykl God of War na sam szczyt rankingu wspomnianego gatunku gier. Jeśli czegoś spodziewałem się z całkowitą pewnością po trzeciej odsłonie przygód Kratosa, to na pewno była to efektowna, pełna dynamiki i krwi eksterminacja wrogów. Na szczęście nawet nie tyle moje oczekiwania nie zostały zawiedzione, co otrzymałem najlepszego pod tym względem slashera w historii. Starcia z przeciwnikami cechują się przede wszystkim, oprócz wizualnej finezji, ogromną mocą. Rozumiem przez to fakt, że główny bohater masakruje przeciwników z takim polotem i tak niesłychaną siłą, która aż emanuje z ekranu telewizora. Do takiego postrzegania przeze mnie walk przyczyniła się zapewne także w dużym stopniu bardzo dobra fizyka zaimplementowana w tym tytule. Gracz ma  po prostu wrażenie, że jeśli w realnym świecie istniałby taki Kratos i walczył z tymi samymi adwersarzami, używając dokładnych replik oręża, jakie ma do dyspozycji w uniwersum wykreowanym przez studio Sony Santa Monica, to te starcia na żywo wyglądałyby identycznie.

Strona: 1 2 3 4 Następna
Zgłoś błąd