Gainward HD 4850 Golden Sample

Od premiery Radeona HD4850 minęło już blisko pół roku. Model ten od początku stał się bestsellerem na rynku kart graficznych, co potwierdza niedawno podana informacja o sprzedaży 2 mln egzemplarzy. Dzisiaj przyjrzymy się niereferencyjnej konstrukcji tego układu graficznego w wydaniu Gainwarda. Seria Golden Sample jest już niemal legendą, słynącą ze świetnej wydajności i jakości wykonania. Czy te cechy zostały zachowane podczas projektowania HD4850? Na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć w dalszej części artykułu.

Karta przyjechała do nas w eleganckim, czerwono-czarnym opakowaniu, na którym widnieje znak rozpoznawczy serii Golden Sample. W środku nie znajdziemy w zasadzie nic ciekawego. Producent bardzo skąpo wyposażył swój produkt. W pudełku znajduje się płyta CD ze sterownikami i autorskim programem, instrukcja obsługi, oraz przejściówki DVI – D-Sub i 6 – 8-pin. Całość bezpiecznie zapakowano minimalizując ryzyko uszkodzeń podczas transportu.

Cechy charakterystyczne

Nie trzeba być bacznym obserwatorem, aby zauważyć, że producent postanowił dosyć mocno zaingerować w budowę karty, zanim trafiła ona na rynek. Otrzymujemy przeprojektowane PCB oraz zmieniony, dwuslotowy układ chłodzenia.

PCB zostało skrócone, ale też zubożone o kilka warstw. Na laminacie karty znajduje się zdecydowanie mniejsza ilość tranzystorów. Patrząc na konstrukcję referencyjną, płytka Gainwarda jest bardzo przejrzysta, co jednocześnie uatrakcyjnia wygląd karty. Czysto krwisty odcień czerwieni bardzo przypadł nam do gustu. Również złącze zasilania zostało zmienione na nowsze, 8-pinowe. Oczywiście producent nie zapomniał o użytkownikach, którzy nie dysponują tego typu złączem w swoich zasilaczach i dołączył odpowiednią przejściówkę.