Thief ma ogromny problem z frameratem na PS4

Już wiadomo, że konsoli PS4 i XONE silnym sprzętem nazwać nie można, co potwierdzają kolejne testy ich wydajności w grach. Swoją cegiełkę dorzucił także Eidos Montreal w nowym Thief – gra momentami sprawia wrażenie niegrywalnej przez niski framerate.

Thief zadebiutował na rynku wczoraj i raczej nie zdobył serc recenzentów. Średnia jego ocen oscyluje w okolicach 70/100, a przyjęcie graczy jest bardzo chłodne. Grze zarzuca się wiele, ale poza problemami z samym gameplayem, gra nie potrafi także utrzymać stabilnego framerate'u.

Według redaktora serwisu Crave Online, który miał możliwość zagrania zarówno w wersje gry na PS4, jak i na Xbox One, ta pierwsza pomimo wyższej rozdzielczości wcale nie jest edycją lepszą. Jak zauważa autor tekstu, Xbox One utrzymuje bardziej stabilną ilość FPS, dzięki czemu gra jest płynniejsza. Na PS4 często zauważalne są spadki do około 15-20 FPS, a momentami nawet do wartości jednocyfrowych (!).

Magiczna konsolowa optymalizacja najwidoczniej w tym przypadku nie zadziałała. Inna sprawa, że pecetowa wersja, w którą zagrywa się już Zachód, ma podobne problemy. Nie jest jednak aż tak tragicznie, jak na PS4, szczególni, że - jak donoszą użytkownicy - dużym problemem jest aktywne SSAA, które na konsoli w ogóle nie występuje, a jego wyłączenie zauważalnie poprawia framerate.