
Pierwsze oceny Shadow Warrior 2 już w sieci
Stworzona przez polski zespół Flying Wild Hog gra Shadow Warrior 2 zaledwie wczoraj debiutowała na światowym rynku, a już dziś możemy zapoznać się z pierwszymi ocenami, jakie tytułowi wystawili recenzenci z największych branżowych redakcji. Pierwsza odsłona cyklu, mimo umiarkowanej popularności, została dobrze zapamiętana przez graczy. A jak tym razem poradzili sobie twórcy z warszawskiego studia?
Shadow Warrior 2 to kolejna z wielu tegorocznych jesiennych nowości. Istnieje zatem całkiem spore prawdopodobieństwo, że przegapiliście jej premierę lub nie była ona jedną z najważniejszych, na jakie czekaliście. Niemniej tytuł od polskiego studia Flying Wild Hog zagościł już na światowym rynku i okazuje się, że spece znad Wisły wykonali kawał solidnej roboty. Do sieci zdążyły już bowiem trafić pierwsze oceny Shadow Warrior 2 i o ile produkcji nie udało się zebrać maksymalnych not od recenzentów z całego świata, to nasz rodzimy tytuł z pewnością nie ma się czego wstydzić.
- Gamespot – 8/10
- US Gamer – 4,5/5
- IGN – 8,6/10
- PC World – 3,5/5
- Attack of the Fanboy – 4/5
- Trusted Reviews – 3,5/5
- JeuxActu – 17/20
- Gaming on PC - 9,5/10
- Areajugones – 8/10
Co ciekawe, polska produkcja została uznana przez redaktorów z serwisu Kotaku za "niedorzeczną na wiele dobrych sposobów". Warto zaznaczyć, że póki co tytuł trafił wyłącznie do właścicieli komputerów PC. Posiadacze konsol PlayStation 4 i Xbox One zmuszeni są poczekać przynajmniej do przyszłego roku. Taka polityka wydawców z pewnością cieszy jednak samych użytkowników popularnych "blaszaków" - ostatnimi czasy platformy te rzadko faworyzowane są przed konsolami, a ponadto dużo częściej w ich przypadku mamy do czynienia z niedociągnięciami. Tych póki co nie widać po Shadow Warrior 2 w nadmiarze, dzięki czemu gra ma szansę sięgnąć po jeszcze szersze grono odbiorców.
Podobnie jak w opublikowanym w 2013 roku Shadow Warrior, tym razem również wcielamy się w postać tytułowego wojownika Lo Wanga. Akcja przenosi nas jednak o pięć lat do przodu w stosunku do pierwszego wcielenia gry, kiedy to ludzie starają się współżyć z dotychczas wrogimi im siłami demonów. Coś idzie niestety nie tak, przez co nasz bohater kolejny raz musi stawić im czoła. Tym razem ma jednak do dyspozycji znacznie szerszy arsenał i więcej umiejętności - 70 rodzajów broni, magiczne triki oraz ulepszony system rozwoju postaci, pozwalający na stopniowe zwiększanie zdolności Lo Wanga oraz modyfikacje broni różnorodnymi kamieniami czy też amuletami. Całość rozgrywki w Shadow Warrior 2 zdaje się zatem być bardziej ewolucją niż rewolucją. Zupełną nowością jest tutaj natomiast tryb kooperacji dla czterech graczy, który - obok walki z demonami - stawia przed nami dodatkowe wyzwania. Niestety wciąż nie wiemy, kiedy dokładnie Shadow Warrior 2 trafi na konsole obecnej generacji, jednak dzięki powyższym ocenom już dziś wiadomo, że polska produkcja powinna sprawdzić się również na pozostałych platformach.