Friday the 13th opóźnione, za to z kampanią fabularną
Dotychczas zapowiadany jako tytuł stricte sieciowy Friday the 13th został właśnie opóźniony. Gra nie zadebiutuje na rynku wcześniej niż wiosną 2017 roku, ale w zamian za to otrzyma coś, czego od producentów domagało się wielu graczy - kampanię fabularną.
Friday the 13th miało być jedną z najlepszych tegorocznych pozycji w gatunku horroru na rynku. No właśnie, "miało być", bowiem twórcy z Gun Media obwieścili właśnie światu, iż nie zdołają dostarczyć gry jeszcze tej jesieni, jak to początkowo zakładano. Premierę produkcji przesunięto właśnie na początek przyszłego roku, jednocześnie zaznaczając, że jeszcze w tym roku fani, którzy wspierali projekt na Kickstarterze, będą mieli okazję wypróbować rozgrywkę, lecz tylko w wersji beta tytułu.
Większość graczy z pewnością nie będzie zadowolona z powodu opóźnienia, tym razem jednak deweloperzy mają naprawdę dobrą wymówkę. Z najnowszej zapowiedzi studia Gun Media wynika bowiem, że początkowo promowane jako gra sieciowa Friday the 13th otrzyma kampanię fabularną. Jest to informacja o tyle ważna, że gatunek horroru pozwala na rozwinięcie skrzydeł dla scenarzystów, co pokazało już wiele konkurencyjnych tytułów. Spece z Gun Media nie zdecydowali się na razie określić dokładnej daty premiery gry, wiadomo natomiast, że wiosną dostaniemy tylko moduł wieloosobowy. Na kampanię dla pojedynczego gracza będziemy musieli poczekać jeszcze dłużej, bo do wakacji, a w tym samym czasie twórcy mają zamiar wprowadzić do rozgrywki zarządzane komputerowo boty. W związku z tymi zmianami tytuł nieco podrożeje (o 10 dolarów na terenie Stanów Zjednoczonych), jednak gracze, którzy zdążyli już zakupić Friday the 13th w przedsprzedaży, otrzymają całość - łącznie z kampanią singleplayer - w dotyschczasowej cenie.