Brak wsparcia dla Windows XP okazją dla cyberprzestępców

Jak wiadomo, Windows XP po wielu latach obecności na rynku przejść ma na zasłużony odpoczynek. Microsoft wyznaczył już definitywną datę zakończenia wsparcia. Dla osób, które nie chcą przesiadać się z XP oznaczać to może ogromny problem.

Michael Menor w swoim raporcie dla Wisconsin Law Journal wskazał na to, że już po 10 minutach od zakończenia wsparcia przez Microsoft, hackerzy będą w stanie zainfekować komputery w Windows XP bez jakiegokolwiek problemu. To przerażająca perspektywa, tym bardziej, że XP nadal zainstalowany jest na 29% komputerów PC.

Warto zauważyć, że wraz zaprzestaniem aktualizowania Windows XP, jego użytkownicy mogą mieć spory problem z wirusami i innymi zagrożeniami, które czyhają na nas w sieci. Microsoft zaprzestając łatania XP da więc wolną rękę cyberprzestępcom. Nie zmienia tego nawet to, że aż do lipca 2015 roku udostępniane będą jeszcze sygnatury antymalware. Sam Microsoft wspomina, że to rozwiązanie nie zapewni bezpieczeństwa i radzi przenieść się na nowszą wersję systemu – Windows 7 lub Windows 8.

Nie dziwimy się firmie, że chce porzucić tak stary system, który często hamuje rozwój oprogramowania. Problem w tym, że przyzwyczajenia użytkowników komputerów trudno zmienić, więc XP może jeszcze przez długi czas żyć własnym życiem. Tyle, że już bez wsparcia Microsoftu.