Gigabyte Z77X-UD4H
Moc ukryta w czarnym laminacie
Adrian Kotowski 14 marca 2013, 11:30
Podkręcanie
Testy OC przeprowadziliśmy według standardowej dla nas procedury – trzy wartości powiązane bezpośrednio z procesorem oraz dwie dla pamięci. Już pierwszy test pokazał, że możemy spodziewać się dobrych wyników. Na napięciu wynoszącym 1,3 V osiągnęliśmy 4,7 GHz (napięcie raportowane przez płytę było nieco niższe). Standardowo podkręcaliśmy zmieniając wartość dzielnika CPU, co w prostej linii przekłada się na konfigurację 47 x 100 MHz. Co ciekawe, płyta nie potrafiła "wstać" z żadną ustawioną wyżej wartością, niezależnie od zadanego napięcia. Możliwe, że jest to problem z wersją BIOS-u, który w naszym przypadku był w wersji beta.
Sprawdziliśmy również podatność płyty na podkręcanie szyny BCLK. Komputer działał poprawnie z taktowaniem wynoszącym 110 MHz i w żaden sposób nie dało się go zmusić, by uruchomił się powyżej tej wartości. Nasz wynik został uzyskany na ustawieniach VCORE = 1,3 V, VTT = 1,25 V. Płyta Gigabyte przy niedawno testowanym przez nas ASRocku wypada więc wyjątkowo dobrze.
Podkręcanie pamięci było nadzwyczaj przyjemne, a maksymalne taktowanie, przy którym system był w pełni stabilny, naprawdę nas zadowoliło. Do testów użyliśmy już niemłodych modułów firmy ADATA taktowanych standardowo zegarem 2000 MHz przy opóźnieniu CL9. W naszych testach uzyskaliśmy odpowiednio 2400 MHz z opóźnieniem CL10 przy napięciu 1,65 V oraz 2430 MHz przy napięciu 1,7 V. Jak na to, co prezentowały do tej pory testowane przez nas płyty, wynik uzyskany na Gigabyte Z77X-UD4H jest naprawdę bardzo dobry.






