News

Co nas czeka w listopadzie?

Najważniejsze zapowiedzi na listopad 2015

Star Wars: Battlefront

Star Wars: Battlefront to jedna z tych gier, o których od chwili pierwszej zapowiedzi mówi się codziennie, cały czas. Temat jest tym gorętszy, że w grudniu odbędzie się premiera siódmej części sagi filmowej, „Przebudzenie Mocy”. Można powiedzieć, że w związku z tym 2015 rok to rok płynący z prądem Gwiezdnych Wojen, kiedy to zazębia się ze sobą kilka gałęzi przemysłu. Oczekiwania zarówno wobec filmu, jak i samej gry są tak wysokie, że trzeba zrobić kawał naprawdę solidnej roboty, żeby im jakkolwiek sprostać.

Na szczęście wygląda na to, że ekipa z EA DICE potrafi unieść na swych barkach tak ciężkie brzemię. Oczywiście nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca, ale wiele osób miało już okazję przetestować betę na własnej skórze i właściwie nie spotkałem się z opinią, żeby ktoś się zawiódł. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że Battlefront to kopia Battlefielda, tylko że w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Oczywiście oba tytuły mają pewien wspólny mianownik, ale można być już niemal pewnym, że nowe dzieło EA DICE będzie miało swoja własną, unikalną iskrę.

Jasna i ciemna strona Mocy, możliwość wcielenia się we flagowych bohaterów (m.in. Luke'a Skywalkera, Dartha Vadera, Leię, Hana Solo), piękna grafika, zaawansowana fizyka, walki na miecze świetlne, strzelaniny bronią laserową i bitwy X-Wingów kontra AT-AT – będzie wszystko i jeszcze więcej, czego potrzebuje godny reprezentant tej legendarnej sagi. Kreatywność twórców ujrzymy też w rozlicznych trybach zabawy: Eskadra, Supremacja, Potyczka, Strefa Zrzutu, Survival, Droid Run czy Cargo to tylko przykłady. Każdy z nich kieruje się innymi zasadami i do ostatniej kropli wyciska wszystkie możliwości, jakie daje połączenie battlefieldowego multiplayera ze światem powstałym w głowie George’a Lucasa. Jedno jest pewne: nudzić się nie będziemy.

SWBattlefront

O Battlefroncie pojawiło się już w sieci tyle gigabajtów informacji, że doprawdy ciężko to wszystko streścić w kilku zdaniach. Zresztą nie ma takiej potrzeby, bo każdy i tak z całą pewnością wie, z czym się go je. Star Wars: Battlefront to prawdopodobnie najbardziej wyczekiwana strzelanka multiplayer w tym roku. Oczywiście ma solidnego konkurenta w postaci chociażby Call of Duty: Black Ops III, które ukazało się parę dni temu (a więc też akurat w listopadzie), ale ten powiew świeżości i unikalne rozwiązania wynikające z zupełnie innych założeń w projekcie gry mogą przeważyć szalę i w efekcie zabrać nam wszystkie wolne godziny do końca roku i jeszcze dalej. Premiera na PC, PlayStation 4 i Xboxa One odbędzie się już 17 listopada. I lepiej do tej pory poukładać sobie wszystkie inne sprawy, żeby potem móc się w pełni oddać epickiej wojnie Rebeliantów z Imperium…

Zgłoś błąd