Wymiana wentylatora w zasilaczu

Fanswap - gdy hałas jest nieznośny

Zasilacz komputerowy jest jednym z najbardziej niedocenianych podzespołów komputerowych. A to od niego zależeć będzie w głównej mierze stabilność komputera oraz to, czy nasz komputer „pójdzie z dymem” w razie jakiegoś zwarcia. Również od niego często zależne jest natężenie hałasu wydobywającego się z komputera – o czym wiele osób zapomina.

Topowe serie zasilaczy, które są praktycznie bezgłośne, kosztują krocie i rzadko kiedy stać kogoś na wydatek rzędu 250-600 zł. Często zdarza się również tak, że osoby mające dobre zasilacze męczą się z hałasem, gdyż w trakcie kilkuletniej eksploatacji wentylatory zaczynają wydawać z siebie nieprzyjemne dźwięki. Jak temu sprostać? Z pomocą przychodzi tzw. „fan swap”.

Fan swap to nic innego, jak zamiana wentylatorów w zasilaczu na nowe, które są bardzo ciche i zapewniają odpowiedni przepływ powietrza. Operacja taka kosztuje, zależenie od ilości i jakości zamienników, od 10 do 80 zł i może potrwać około godziny. Oczywiście nie twierdzimy, że każdy jest w stanie tego dokonać, jednak osoba, która z łatwością rozróżnia kolory i miała chociaż kilka razy lutownicę w ręku, nie powinna mieć z tym najmniejszych kłopotów.

Co będzie nam potrzebne? Po pierwsze nowe wentylatory – te powinny być dobrej jakości i bardzo ciche. W zależności od zasobności portfela możemy wybierać między takimi markami jak Acutake, Akasa czy Fander. Oprócz wentylatorów przyda nam się również śrubokręt krzyżakowy, lutownica, cyna, koszulki termokurczliwe oraz płaskoszczypy lub w ostateczności nożyk do tapet. Na koniec przydać się mogą plastikowe opaski zaciskowe.

Jak przebiega proces zmiany wentylatora zademonstrujemy na naszym Antecu 430 W. Zasilacz ten ma już dobre trzy lata i był używany bardzo często w efekcie czego wentylatory zaczęły nieprzyjemnie turkotać. Antec wyposażony jest w dwa wentylatory o rozmiarach 80 i 92 mm. Kupując nowe wentylatory koniecznie zwróćcie uwagę na ich grubość – w zasilaczach z wysokiej półki często cała objętość zasilacza jest tak zagospodarowana, że na grubszy wentylator może nie wystarczyć miejsca.