
Napoleon: Total War
Mały-wielki generał doczekał się wielkiej gry strategicznej
Maciej Lipski 23 lipca 2010, 11:01
Tabela faktów pokaż/ukryj
Produkt: | Napoleon: Total War |
Producent: | Creative Assembly |
Dystrybutor w Polsce: | CD Projekt |
Data premiery na świecie: | 23 lutego 2010 |
Data premiery w Polsce: | 26 lutego 2010 |
Zalecany wiek: | 16+ |
Wymagania sprzętowe - minimalne: | Windows XP/Vista/7, procesor 2 Ghz Intel Dual Core, 1 GB RAM (XP)/2 GB RAM (Vista/7), karta graficzna posiadająca 256 MB RAM, obsługująca PS 2b, 18 GB wolnego miejsca na dysku |
Po polsku i z gracją
Mocną stroną Napoleon: Total War jest na pewno oprawa audiowizualna. Można się nawet zastanawiać, jak przy tylu jednostkach biorących udział w bitwach możliwe było takie zadbanie o szczegóły. Nasi dzielni wojacy nie tylko bardzo dobrze wyglądają, ale również cechują się animacjami z wysokiej półki. Te ostatnie są szczególnie widoczne przy ładowaniu broni palnej. Również mapa świata z gry na grę prezentuje się coraz okazalej, co jest dość ważne, ponieważ to właśnie na jej oglądaniu spędzamy lwią część rozgrywki. Pod względem dźwiękowym również jest dobrze. Warto zwrócić uwagę chociażby na wystrzały z broni artyleryjskiej, które przy maksymalnym zbliżeniu na odpowiedzialne za ten sposób atakowania przeciwnika jednostki, naprawdę oddziałują na wyobraźnię. Inną ważną kwestią z zakresu oprawy dźwiękowej jest fakt, że Napoleon: Total War spolszczony został w sposób pełny. Polscy lektorzy poradzili sobie ze swoimi zadaniami dość dobrze. Na początku miałem pewne zastrzeżenia do głosu samego Napoleona, ale w końcu się przyzwyczaiłem i stwierdzam, że nie jest jednak tak źle.
Przyćmiony blask
Napoleon: Total War jest grą wielką, bo też inną być nie mógł, mając na uwadze dotychczasowe dokonania ekipy Creative Assembly. Mariaż marki Total War ze słynnym francuskim cesarzem okazał się strzałem w dziesiątkę z jednym tylko zastrzeżeniem. Moim zdaniem Napoleon: Total War wydany został w zbyt bliskim sąsiedztwie Empire: Total War. Przez cały czas miałem wrażenie, że produkcje te więcej łączy niż powinno je dzielić. Dlatego też cieszę się, że kolejna odsłona tego zasłużonego strategicznego cyklu zaproponuje mi coś zupełnie innego i z niecierpliwością czekam na podróż w świat egzotycznej Azji w grze Shogun 2: Total War.
Plusy | Minusy | Ocena końcowa |
---|---|---|
|
|
85% |
Opisany powyżej produkt został uhonorowany przez nas odznaczeniem Polecane przez PC Centre. Przyznajemy je jedynie produktom naprawdę wysokiej jakości, których zakup bez obaw możemy polecić Wam, drodzy Czytelnicy.