MSI GT60 0NC
Mobilna roz(g)rywka na najwyższym poziomie
Tomasz Hamera 8 listopada 2012, 23:14
Tabela faktów pokaż/ukryj
Produkt: | MSI GT60 0NC |
Producent: | MSI International |
Wyświetlacz: | 15.6 |
Procesor: | Intel Core i7 3610QM, 2.3 GHz, 6 MB cache L3, 45W TDP, 22 nm |
Pamięci RAM: | 16 GB DDR3 |
Dysk twardy: | 2x SSD 750 GB każdy, 7200 RPM, 16 MB cache, RAID 0 |
Napęd optyczny: | TSSTcorp CDDVDW SN-208AB |
Karta graficzna: | NVIDIA GeForce GTX 670M 3 GB GDDR5 |
Karta sieciowa przewodowa: | Bigfoot Network Killer e2200 |
Karta sieciowa bezprzewodowa: | Intel Centrino Wireless-N2230 |
Bluetooth: | Tak, 4.0 |
Czytnik kart pamięci: | Tak |
USB 2.0: | Tak, 1x USB 2.0, 3x USB 3.0 |
E-SATA: | Tak |
VGA (RGB): | Tak |
DVI-D: | Nie |
Display Port: | Nie |
HDMI: | Tak |
AV-in (Tuner TV): | Nie |
Line-in: | Tak |
Wejście mikrofonu: | Tak |
S/PDIF: | Tak |
Głośniki: | 2.1, Audio Boost, Dynaudio, THX True Studio Pro |
Wbudowany mikrofon: | Tak, dwa |
Wbudowana kamera: | Tak, 720p |
Urządzenie wskazujące: | Touchpad Synaptics |
Kensington Lock: | Tak |
Akumulator: | 9 ogniw, 87 Wh, 7800 mAh |
System operacyjny: | Windows 7 Home Premium x64 |
Wymiary: | 395 x 267 x 55 mm (szer. x dł. x wys.) |
Waga: | 3,5 kg |
Gwarancja: | 12 miesięcy |
Testy baterii i temperatur
Bateria w laptopie przesądza o stopniu jego mobilności, dlatego wyniki jej testów są jednym z najbardziej interesujących elementów recenzji. Dlatego też warto się przyjrzeć, jaki czas pracy są w stanie zapewnić nam dołączane ogniwa i akumulatory. W przypadku testowanego MSI GT60 0NC nie ma mowy o graniu z aktywnym GTX 670M na baterii. Bardzo szybko zostałaby ona wyczerpana i notebook przeszedłby w stan uśpienia. Dlatego też w czasie gry w wymagające tytuły laptop musi być podłączony do gniazdka.
W testach posłużyliśmy się benchmarkiem Battery Eater PRO, który rozładowuje baterię notebooka w różnym tempie. My postanowiliśmy sprawdzić test klasyczny z włączonym Wi-Fi i podświetleniem ekranu ustawionym na 50%. Wyniki znajdziecie poniżej.
Jak widać, MSI GT60 0NC pracował krócej o jedyne 3 minuty względem redakcyjnego X54C. Jest to wynik bardzo dobry i możliwy do uzyskania za sprawą niskiego procesu technologicznego w procesorze oraz dobrego zarządzania aktywacją i dezaktywacją dedykowanej karty graficznej, która w zasadzie załącza się tylko po podłączeniu notebooka do sieci 230 V. Do biurowej pracy w zupełności wystarcza HD 4000 zintegrowany z procesorem Core i7.
Następne w kolejce były testy temperatur procesora oraz karty graficznej. Ich metodologia została przedstawiona już wcześniej, dlatego nie będziemy się powtarzać, a od razu przedstawimy Wam wykresy.
Nikogo chyba nie dziwi fakt, że notebook ASUS-a wypadł nieco lepiej, prawda? Należy jednak wspomnieć, że różnica wcale nie jest duża, a wydajność obu komputerów – tak. Dlatego w stronę MSI należy słać ukłony za skonstruowanie wydajnego chłodzenia, które zmieszczono w obudowie notebooka. Owszem, jego wymiary są większe i jest też cięższy, ale jeżeli ktoś kupuje laptopa z myślą o graniu musi się raczej liczyć z tym, że do najmniejszych i najlżejszych należeć on nie będzie. Tak czy inaczej temperatury zarówno procesora, jak i karty graficznej nadal są całkiem niezłe, ale jednak okupione sporym hałasem, o czym napiszemy na następnej stronie.