News

MSI GT60 0NC

Mobilna roz(g)rywka na najwyższym poziomie

Tabela faktów pokaż/ukryj

Produkt: MSI GT60 0NC
Producent: MSI International
Wyświetlacz: 15.6
Procesor: Intel Core i7 3610QM, 2.3 GHz, 6 MB cache L3, 45W TDP, 22 nm
Pamięci RAM: 16 GB DDR3
Dysk twardy: 2x SSD 750 GB każdy, 7200 RPM, 16 MB cache, RAID 0
Napęd optyczny: TSSTcorp CDDVDW SN-208AB
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 670M 3 GB GDDR5
Karta sieciowa przewodowa: Bigfoot Network Killer e2200
Karta sieciowa bezprzewodowa: Intel Centrino Wireless-N2230
Bluetooth: Tak, 4.0
Czytnik kart pamięci: Tak
USB 2.0: Tak, 1x USB 2.0, 3x USB 3.0
E-SATA: Tak
VGA (RGB): Tak
DVI-D: Nie
Display Port: Nie
HDMI: Tak
AV-in (Tuner TV): Nie
Line-in: Tak
Wejście mikrofonu: Tak
S/PDIF: Tak
Głośniki: 2.1, Audio Boost, Dynaudio, THX True Studio Pro
Wbudowany mikrofon: Tak, dwa
Wbudowana kamera: Tak, 720p
Urządzenie wskazujące: Touchpad Synaptics
Kensington Lock: Tak
Akumulator: 9 ogniw, 87 Wh, 7800 mAh
System operacyjny: Windows 7 Home Premium x64
Wymiary: 395 x 267 x 55 mm (szer. x dł. x wys.)
Waga: 3,5 kg
Gwarancja: 12 miesięcy

Testy baterii i temperatur

Bateria w laptopie przesądza o stopniu jego mobilności, dlatego wyniki jej testów są jednym z najbardziej interesujących elementów recenzji. Dlatego też warto się przyjrzeć, jaki czas pracy są w stanie zapewnić nam dołączane ogniwa i akumulatory. W przypadku testowanego MSI GT60 0NC nie ma mowy o graniu z aktywnym GTX 670M na baterii. Bardzo szybko zostałaby ona wyczerpana i notebook przeszedłby w stan uśpienia. Dlatego też w czasie gry w wymagające tytuły laptop musi być podłączony do gniazdka.

W testach posłużyliśmy się benchmarkiem Battery Eater PRO, który rozładowuje baterię notebooka w różnym tempie. My postanowiliśmy sprawdzić test klasyczny z włączonym Wi-Fi i podświetleniem ekranu ustawionym na 50%. Wyniki znajdziecie poniżej.

Jak widać, MSI GT60 0NC pracował krócej o jedyne 3 minuty względem redakcyjnego X54C. Jest to wynik bardzo dobry i możliwy do uzyskania za sprawą niskiego procesu technologicznego w procesorze oraz dobrego zarządzania aktywacją i dezaktywacją dedykowanej karty graficznej, która w zasadzie załącza się tylko po podłączeniu notebooka do sieci 230 V. Do biurowej pracy w zupełności wystarcza HD 4000 zintegrowany z procesorem Core i7.

Następne w kolejce były testy temperatur procesora oraz karty graficznej. Ich metodologia została przedstawiona już wcześniej, dlatego nie będziemy się powtarzać, a od razu przedstawimy Wam wykresy.

Nikogo chyba nie dziwi fakt, że notebook ASUS-a wypadł nieco lepiej, prawda? Należy jednak wspomnieć, że różnica wcale nie jest duża, a wydajność obu komputerów – tak. Dlatego w stronę MSI należy słać ukłony za skonstruowanie wydajnego chłodzenia, które zmieszczono w obudowie notebooka. Owszem, jego wymiary są większe i jest też cięższy, ale jeżeli ktoś kupuje laptopa z myślą o graniu musi się raczej liczyć z tym, że do najmniejszych i najlżejszych należeć on nie będzie. Tak czy inaczej temperatury zarówno procesora, jak i karty graficznej nadal są całkiem niezłe, ale jednak okupione sporym hałasem, o czym napiszemy na następnej stronie.

Zgłoś błąd